Apel o wyjaśnienie okoliczności śmierci ks. Stanisława Suchowolca

Apel wystosował przewodniczący podlaskiej NSZZ "Solidarność" Józef Mozolewski podczas Mszy świętej upamiętniającej kapłana w 25. rocznicę jego śmierci.

2014-02-16, 17:00

Apel o wyjaśnienie okoliczności śmierci ks. Stanisława Suchowolca
zdjęcie ilustracyjne. Foto: Glow Images/East News

Posłuchaj

Rocznica śmierci ks. Stanisława Suchowolca (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Ks. Stanisław zginął w pożarze mieszkania na plebanii w dzielnicy Dojlidy w Białymstoku w nocy z 29 na 30 stycznia 1989 roku, na krótko przed rozpoczęciem obrad Okrągłego Stołu. Miał 31 lat. Przyczyny zdarzenia do dziś nie zostały ustalone. Duchowny w Dojlidach pracował przez trzy lata, wcześniej był w rodzinnej parafii błogosławionego ks. Jerzego Popiełuszki - w Suchowoli.

Przewodniczący "Solidarności" podkreślił, że ks. Suchowolec i ks. Popiełuszko przyjaźnili się, wyznawali te same wartości. Popiełuszko powiedział nawet swojej matce, że "jeśli coś się z nim stanie, to Staszek go zastąpi". Józef Mozolewski przypomniał, że po zabójstwie ks. Popiełuszki przez SB, ks. Suchowolec opiekował się jego rodziną, wspierał środowisko robotnicze i tych, którzy walczyli o wolność, a także odprawiał msze za ojczyznę.
HISTORIA w portalu polskieradio.pl>>>
Zaznaczył, że sam Suchowolec w pewnym momencie powiedział wprost, że "pętla" służb bezpieczeństwa wokół niego się zaciska. Dodał, że "to mało satysfakcjonujące", że dotychczas Instytut Pamięci Narodowej (IPN) ustalił bezsprzecznie, że ks. Suchowolec został zamordowany. - Na tym nie powinna kończyć się ta kwestia - stwierdził przewodniczący "S".

- Dlatego jako "Solidarność" żądamy w 25. rocznicę tej haniebnej, męczeńskiej, niepotrzebnej śmierci wyjaśnienia prawdy i odpowiedniej za nią "zapłaty" - oświadczył. Podkreślił, że dopóki ta i inne tego typu zbrodnie dokonane na walczących o wolność nie zostaną wyjaśnione i osądzone nie można mówić o "wolnej i niepodległej Ojczyźnie".

Sprawa śmierci ks. Suchowolca jest obecnie elementem szerszego śledztwa IPN w sprawie zbrodniczych struktur w dawnym MSW w latach 1956-89, które mają na koncie m.in. zamachy na duchownych i działaczy opozycji. W ramach tego śledztwa wyjaśniane są okoliczności 46 spraw. Śledztwo to obejmuje też zabójstwa i nagłe zgony księży, m.in. ks. Jerzego Popiełuszki, ks. Stefana Niedzielaka oraz ks. Sylwestra Zycha.

REKLAMA

W niedzielę Mszy świętej przewodniczył metropolita białostocki abp Edward Ozorowski. Wzięli w niej udział związkowcy, politycy, samorządowcy. Homilię wygłosił bp drohiczyński Antoni Dydycz. Po mszy, na grobie ks. Suchowolca, który znajduje się obok kościoła, złożono kwiaty. Bp Dydycz, który szczegółowo wspominał życie i działalność ks. Suchowolca powiedział, że był to kapłan, który "wielbił Boga, nauczał miłości do ojczyzny, kolejny męczennik naszej polskiej rzeczywistości", który "opowiedział się za prawdą, za miłością" i poniósł za to ofiarę, ale o tym milczeć nie można.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
PAP, kk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej