Liga Mistrzów: FC Barcelona i PSG bliżej ćwierćfinału
Piłkarze Barcelony odnieśli cenne wyjazdowe zwycięstwo nad Manchesterem City 2:0 w meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów. W drugim wtorkowym spotkaniu Paris Saint Germain nie dało w Leverkusen szans Bayerowi, wygrywając 4:0.
2014-02-18, 22:49
Posłuchaj
Rewanże 12 marca.
W Manchesterze zmierzyły się niezwykle bramkostrzelne w tym sezonie ekipy. Przed tym spotkaniem "The Citizens" zdobyli 117, a Katalończycy 111 bramek we wszystkich rozgrywkach.
W pierwszej połowie obie strony udowodniły jednak, że mogą pochwalić się również skuteczną defensywą. Mecz był toczony w szybkim tempie, ale zagrożenia pod jedną i drugą bramką praktycznie nie było. Najlepszą sytuację zmarnował Hiszpan Alvaro Negredo, który wpadł z piłką w pole karne Barcelony i minął bramkarza, ale uderzał z ostrego kąta i nie zdołał umieścić piłki w siatce.
Kilka minut po zmianie stron obrońcy gospodarzy zagapili się jednak na chwilę i to wystarczyło, aby na czystej pozycji znalazł się Argentyńczyk Lionel Messi. Rozpaczliwy wślizg jego rodaka Martina Demichelisa tylko pogorszył sytuację Manchesteru - sędzia pokazał obrońcy czerwoną kartkę i podyktował rzut karny, który wykorzystał sam poszkodowany.
"The Citizens" kilka razy groźnie kontratakowali, za co kibice nagradzali ich wzmożonym dopingiem. Ostatnie słowo należało jednak do gości - w 90. minucie bramkarza City pokonał Brazylijczyk Daniel Alves.
W spotkaniu Bayeru Leverkusen z Paris Saint Germain zdecydowanie lepsi okazali się mistrzowie Francji. Objęli prowadzenie już w trzeciej minucie meczu po strzale jedynego Francuza w wyjściowym składzie PSG Blaise'a Matuidiego.
Dwa gole jeszcze przed końcem pierwszej połowy dołożył Zlatan Ibrahimovic. Szwed wykorzystał w 39. minucie rzut karny, a chwilę po tym efektownym strzałem z ok. 20 metrów wpisał się na listę strzelców raz jeszcze. W tej edycji Champions League "Ibra" zdobył już 10 bramek i prowadzi w klasyfikacji najskuteczniejszych piłkarzy, o jedno trafienie przed Portugalczykiem Cristiano Ronaldo z Realu Madryt.
W końcówce spotkania wynik na 4:0 ustalił sprowadzony w styczniu z Newcastle Yohan Cabaye. Wydaje się zatem, że w tej parze losy awansu są już rozstrzygnięte.
Z ławki rezerwowych "Aptekarzy" spotkanie obserwował Sebastian Boenisch. Gospodarze kończyli spotkanie w dziesiątkę po czerwonej kartce dla Bośniaka Emira Spahica.
W środę Arsenal Londyn, z bramkarzami Wojciechem Szczęsnym i Łukaszem Fabiańskim, podejmie zwycięzcę poprzedniej edycji Champions League Bayern Monachium, natomiast AC Milan zmierzy się z Atletico Madryt.
Źródło: Foto Olimpik/x-news
Manchester City - FC Barcelona 0:2 (0:0)
Bramki: Lionel Messi (54-karny), Dani Alves (90).
REKLAMA
Czerwona kartka: Martin Demichelis (53, Manchester City)
Sędzia: Jonas Eriksson (Szwecja).
Bayer Leverkusen - Paris Saint Germain 0:4 (0:3)
Bramki: dla PSG - Blaise Matuidi (3), Zlatan Ibrahimovic (39-karny, 42), Yohan Cabaye (88).
Czerwona kartka: Emir Spahic (Bayer Leverkusen, 59).
Sędziował: Viktor Kassai (Węgry).
man, mr, ps, PAP
REKLAMA