"Rosja jest państwem miłującym pokój"
Władimir Putin mówi, że jego kraj musi być przygotowany na każdy scenariusz. Słowa te padły w trakcie spotkania prezydenta Rosji z przedstawicielami służb mundurowych.
2014-02-20, 20:48
Posłuchaj
Władimir Putin oświadczył, że Rosja jest demokratycznym państwem, miłującym pokój. Zapewnił, że jest zwolennikiem stosowania pokojowych, a nie siłowych metod przy rozwiązywaniu konfliktów. Według prezydenta Rosji - dzięki takiej zdecydowanej postawie udało się zapobiec wielu dramatycznym wydarzeniom na świecie.
Krwawy czwartek na ulicach Kijowa [relacja]>>>
Według Putina, współczesny świat wciąż jest niespokojny. Dlatego nie wystarczy być czujnym, ale trzeba być przygotowanym na wszystko. Choć prezydent Rosji nie odniósł się wprost do wydarzeń na Ukrainie, to wielu rosyjskich komentatorów odebrało jego słowa jako krytykę Euromajdanu. Oficjalnie Kreml nazywa wydarzenia na Ukrainie - zamachem stanu.
Na prośbę prezydenta Ukrainy Putin wysłał do Kijowa specjalnego wysłannika. Jest nim rzecznik praw człowieka Władimir Łukin.
Ten 77-letni polityk w przeszłości był ambasadorem Rosji w Stanach Zjednoczonych. Zasiadał też w Dumie Państwowej, gdzie kierował Komisją Spraw Zagranicznych.
W 1991 roku wraz z Grigorijem Jawlińskim i Jurijem Bołdyriewem utworzył blok wyborczy, który następnie przekształcił się w demokratyczną partię Jabłoko. Rzecznikiem praw człowieka jest od 2004 roku. Jego kadencja upływa w tym miesiącu. Cieszy się dużym szacunkiem wśród obrońców praw człowieka i opozycjonistów w Rosji.
Agencja Interfax przekazała, że Łukin jeszcze w czwartek przyleci do Kijowa. Nie jest jasne, jakie będą jego kompetencje.
REKLAMA
Protesty na Ukrainie - serwis specjalny >>>
IAR/PAP/asop
REKLAMA