Moskiewskiego "Majdanu" nie będzie. Opozycjoniści w rękach policji

Zwolennicy opozycji zebrali się w poniedziałek wieczorem na Placu Maneżowym w centrum rosyjskiej stolicy. Tam czekali już na nich funkcjonariusze OMON.

2014-02-24, 22:04

Moskiewskiego "Majdanu" nie będzie. Opozycjoniści w rękach policji
Na demonstrację w Moskwie przybyło kilka tysięcy osób. Foto: PAP/EPA/SERGEI CHIRIKOV

Posłuchaj

Moskiewska policja nie dopuściła do powstania "Majdanu" - korespondencja Macieja Jastrzębskiego (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Wśród 430 zatrzymanych są liderzy antykremlowskiej opozycji Aleksiej Nawalny, Borys Niemcow i Ilja Jaszyn, obrońcy praw człowieka - Olga Romanowa i Lew Ponomariow, a także wypuszczone w grudniu z kolonii karnej członkinie punkrockowej grupy Pussy Riot - Nadieżda Tołokonnikowa i Maria Alochina. Policja zatrzymała również kilku dziennikarzy, w tym radia Echo Moskwy i prywatnej telewizji REN. Zatrzymywani niczego nie skandowali, nie mieli też żadnych plakatów.

Opozycjoniści chcieli zaprotestować przeciwko skazaniu w poniedziałek przez Sąd Rejonowy w Moskwie ośmiorga swoich kolegów na kary od 2,5 do 4 lat łagru za udział w "masowych rozruchach" na moskiewskim placu Bołotnym w maju 2012 roku, w przededniu inauguracji prezydenta Rosji Władimira Putina.

Stronnicy opozycji nie mieli zgody władz na wieczorną akcję. Zwoływali się za pośrednictwem portali społecznościowych. Na demonstrację przybyło kilka tysięcy osób.

fot.
fot. PAP/EPA/SERGEI CHIRIKOV

 

Wcześniej przed Sądem Rejonowym policja zatrzymała ponad 230 osób, które przyszły tam zamanifestować solidarność ze skazanymi. Po sporządzeniu protokołów zatrzymanych zwolniono.

Podobną akcję opozycyjne formacje zorganizowały również w Petersburgu, przy Newskim Prospekcie. 57 osób zatrzymano.

''PAP/aj

Polecane

Wróć do strony głównej