Łódź: 10 osób usłyszy zarzuty za fałszywe zaświadczenia lekarskie

Oskarżonymi są dwie kobiety i ośmiu mężczyzn w wieku od 27 do 65 lat. Grozi im nawet do pięciu lat więzienia.
Prokurator postawił im zarzuty posługiwania się fałszywymi zaświadczeniami lekarskimi, które przedstawiały brak przeciwwskazań do prowadzenia pojazdów różnych kategorii, również do wykonywania pracy kierowcy oraz zwalniały one z obowiązku jazdy w zapiętych pasach.
Głównymi podejrzanymi w sprawie są psychiatra Ewa I. oraz Krystian R., który pracował w prywatnym gabinecie lekarskim jako pomoc i był organizatorem całego przestępstwa. Akt oskarżenia, który jest efektem śledztwa dotyczącego wyłudzeń zasiłków chorobowych oraz fałszowania zaświadczeń lekarskich, trafił już do Sądu Rejonowego dla Łodzi - Widzewa.
Prokuratura twierdzi, że to Krystian R. podrabiał dla oskarżonych zaświadczenia lekarskie i orzeczenia psychologiczne, posługiwał się przy tym fałszywymi pieczątkami, m. in. jednej z łódzkich przychodni, również prywatnych gabinetów lekarskich oraz imiennymi pieczątkami lekarzy. Za podrabianie owych zaświadczeń pobierał opłaty w wysokości od 30 do 50 złotych.

Spreparowane zaświadczenia oskarżeni okazywali w Ośrodku Szkolenia Kierowców, Urzędzie Miasta Łodzi, w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego w Radomiu oraz u pracodawców. W efekcie uzyskiwali oni prawa jazdy, a także zostawali zatrudniani jako kierowcy oraz zdobywali licencje taksówkarzy.
Cały czas trwa śledztwo w sprawie wyłudzeń zasiłków chorobowych i fałszowania zaświadczeń lekarskich. Do tej pory postawiono zarzuty już kilkuset osobom, wśród których są lekarze, przedsiębiorcy, bezrobotni i osoby zagrożone zwolnieniem z pracy. Do sądów trafiło dotąd kilka aktów oskarżenia.

PAP, mw