Bundesliga: zwycięstwo Borussii bez Lewandowskiego
Piłkarze Borussii Dortmund, bez kontuzjowanych Roberta Lewandowskiego i Jakuba Błaszczykowskiego, pokonali na wyjeździe Freiburg 1:0 w 24. kolejce Bundesligi.
2014-03-09, 18:10
Całe spotkanie w ekipie gości rozegrał trzeci z reprezentantów Polski - Łukasz Piszczek.
Błaszczykowski już od kilku tygodni leczy kontuzję kolana, natomiast Lewandowski nabawił się lekkiego urazu w poprzedniej kolejce. Z tego powodu nie zagrał w towarzyskim meczu ze Szkocją na stołecznym Stadionie Narodowym. Wstępnie mówiono o dziesięciu dniach przerwy.
- Kontuzja nie wygląda tak poważnie jak przypuszczano. To tylko lekkie rozciągnięcie mięśnia. Kolano jest stabilne - mówił przed meczem z Freiburgiem trener Borussii Juergen Klopp, ale ostatecznie nie wystawił Lewandowskiego w składzie.
Pod nieobecność gwiazdy BVB bohaterem okazał się kapitan Sebastian Kehl. W 58. minucie zdecydował się na strzał z ok. 25 metrów. Piłka leciała wysoko, przelobowała bramkarza rywali i wpadła tuż pod poprzeczką. Ładny gol, ale Kehl nie okazywał specjalnej radości - w latach 2000-2002 występował właśnie we Freiburgu, skąd trafił do Borussii.
Lewandowski, który ma na koncie w tym sezonie 15 bramek, został już w sobotę wyprzedzony przez napastnika Bayernu Monachium Mario Mandzukica. Mistrzowie Niemiec wygrali na wyjeździe z VfL Wolfsburg aż 6:1, a Chorwat zaliczył dwa trafienia i z 16 bramkami objął prowadzenie w klasyfikacji strzelców.
Mecz zaczął się niespodziewanie, od gola Brazylijczyka Naldo dla gospodarzy w 17. minucie. Na wyrównanie kibice Bayernu czekali tylko dziewięć minut. Na listę strzelców wpisał się Szwajcar Xherdan Shaqiri i pierwsza połowa zakończyła się remisem 1:1.
Po zmianie stron nie było już wątpliwości, który zespół jest lepszy. Thomas Mueller (w 63. i 78. minucie) i Mandzukic (w 66. i 80.) przesądzili o zwycięstwie gości. Jedno trafienie dołożył Francuz Franck Ribery (71.).
Bayern, który zanotował 49. kolejny mecz ligowy bez porażki, jest poza zasięgiem konkurencji. Zgromadził 68 punktów, a wicelider BVB ma o 20 mniej. Trzecie miejsce, cztery punkty za Borussią, zajmuje Bayer Leverkusen, który w sobotę zremisował na wyjeździe z Hannoverem 96 1:1.
Cały mecz w ekipie gości rozegrał Sebastian Boenisch, natomiast w kadrze gospodarzy zabrakło kontuzjowanego Artura Sobiecha. Bramkę dla Hannoveru zdobył były napastnik Lecha Poznań Łotysz Artjoms Rudnevs.
W spotkaniu w Gelsenkirchen drużyna Schalke 04 rozgromiła 4:0 Hoffenheim. W składzie gości cały mecz rozegrał Eugen Polanski (żółta kartka). Trzy gole dla gospodarzy zdobył Holender Klaas-Jan Huntelaar.
W innych sobotnich spotkaniach Augsburg pokonał na wyjeździe Borussię Moenchengladbach 2:1 (Arkadiusz Milik obserwował mecz z ławki rezerwowych gości), a FC Nuernberg uległ u siebie 0:2 Werderowi Brema, w którym do 72. minuty grał Ludovic Obraniak (żółta kartka).
man
REKLAMA