Jeśli oddzwonisz zapłacisz fortunę
Czasem na wyświetlaczu telefonu komórkowego pojawia się nieznany numer. Większość ludzi odruchowo oddzwania na tajemniczy kontakt, co może skończyć się finansową katastrofą.
2014-03-27, 22:00
Posłuchaj
Mowa o kolejnej formie oszukiwania abonentów sieci telefonii komórkowych, którzy mają skłonność do oddzwaniania na nieodebrane połączenia. Pojawiają się one głównie nocą, a ich numer pochodzi z „egzotycznego” państwa w Azji lub Afryce.
Tajemnicze numery
Przed niepokojącym zjawiskiem ostrzega Urząd Komunikacji Elektronicznej. Jedyną szansą na ustrzeżenie się przed procederem jest sprawdzanie numeru połączenia przychodzącego.
– Mamy do czynienia z procederem, gdy na wyświetlaczu pojawia się numer przypominający do złudzenia połączenie z Polski. Oddzwonienie powoduje połączenie np. z Kongiem, co skutkuje naliczeniem wysokiego rachunku. Apelujemy, aby oddzwaniać z głową i sprawdzać, czy numer ma liczbę cyfr odpowiednią dla połączenia w Polsce – mówił w PR24 Dawid Piekarz, Urząd Komunikacji Elektronicznej.
Blokada, reklamacja?
Rozwiązaniem wydaje się zablokowanie połączeń tego typu z naszym telefonem. Jednak w chwili gdy dojdzie już do feralnego połączenia można rozpocząć procedurę reklamacji.
REKLAMA
– Przed procederem można się ustrzec poprzez blokadę wszelkich połączeń zagranicznych. Jednak obecnie bardzo wiele osób ma rodzinę za granicą, dlatego ciężko funkcjonować bez tego typu połączeń. W przypadku złożenia reklamacji także jesteśmy w trudnej sytuacji. Operator nie zawsze uwzględnia reklamację, a organy ścigania odsyłają do kraju, z którego przyszło połączenie – wyjaśniał Gość PR24.
Internet coraz tańszy
UKE zaprezentował też analizę cen usług dostępu do Internetu stacjonarnego w Polsce. Raport opracowano na podstawie cenników operatorów telekomunikacyjnych.
– Na podstawie analizy udało nam się wysnuć ciekawe wnioski. Ceny Internetu przestały gwałtownie spadać, ale koszt połączenia z Siecią o szybkiej przepustowości jest relatywnie niższy. Dla konsumentów oznacza to, że dopłacając niewielką kwotę uzyskują o wiele szybszy Internet – powiedział Dawid Piekarz.
PR24/Grzegorz Maj
REKLAMA
REKLAMA