Praca lepsza niż emerytura
Do emerytury trzeba dłużej pracować, a zdobycie renty graniczy z cudem. Efekt? Według danych GUS spadek liczby emerytów i rencistów.
2014-03-28, 13:40
Posłuchaj
Zaobserwowany trend jest jak najbardziej korzystny dla oszczędności w budżecie państwa. Plusem jest także aktywizacja osób starszych, co w dobie kryzysu demograficznego w Polsce ma ogromne znaczenie.
Praca najlepsza na wszystko
Warunkiem aktywności zawodowej w podeszłym wieku jest jednak dobre zdrowie. Nie da się ukryć, że aktywność zawodowa jest w ocenach ekspertów lepsza dla człowieka niż przejście na emeryturę.
– Każda aktywność sportowa, umysłowa, zawodowa jest dla nas dobra i stanowi źródło życiodajnej energii. Możemy dzięki temu dłużej żyć. Praca jest jeszcze lepsza z tego względu, że rozwaliliśmy doszczętnie nasz system emerytalny. Co więcej mamy problem demograficzny. W 2062 będzie nas 32 miliony, z czego większość stanowić będą osoby starsze – wyjaśniał w PR24 doktor Andrzej Polaczkiewicz, ekonomista.
Bałagan w polskiej polityce społecznej
Polska polityka społeczna kuleje i jest bardzo niestabilna w stosunku do innych państw. Brakuje odpowiedniego rozwiązania systemowego, które zapewniłoby obywatelom poczucie bezpieczeństwa.
– Poczucie stabilności i zabezpieczenia ekonomicznego, socjalnego jest podstawą funkcjonowania każdego państwa. Jeśli każdy manipulował przy systemie zabezpieczenia społecznego, to mamy to, co mamy. Osoby, które wprowadziły nas w ten bałagan, teraz wyprowadziły się do Europarlamentu i tam zarobią na swoje wysokie emerytury – mówił Gość PR24.
Szansa na poprawę sytuacji
Sytuacja w kwestii polskiej polityki emerytalnej i zawodowej zdaje się być patowa, ale ekonomiści widzą pewne wyjście. Chodzi o nowe przepisy mające zwiększyć aktywność Polaków.
– Obecny rząd na razie ukarał osoby aktywne. Przypominam sprawę ludzi, którzy przeszli na emeryturę. Stracili oni pracę i prawo do emerytury. Trzeba im teraz wypłacić odszkodowania z naszych portfeli. Ciągle brakuje nam pomysłu na to, co robić z ludźmi, którzy dożywają wieku emerytalnego w dobrym zdrowiu – ocenił doktor Andrzej Polaczkiewicz.
Wciąż trwają spory czy podniesienie progu wieku emerytalnego do 67 lat było dobrym rozwiązaniem. Być może lepiej było tę kwestię zindywidualizować i każdy we własnym zakresie decydowałby o kontynuowaniu aktywności zawodowej lub przejściu na emeryturę. W Polsce brakuje podejścia systemowego, gdzie o kierunku zmian decydowaliby eksperci.
PR24/Grzegorz Maj