Snajperzy Berkutu staną przed sądem?
Ukraińska prokuratura generalna zatrzymała dwunastu snajperów tzw. „czarnej kompanii” Berkutu. Mogą być oni odpowiedzialni za śmierć demonstrantów zebranych na Majdanie Niepodległości w Kijowie.
2014-04-03, 21:52
Posłuchaj
Według większości Ukraińców za śmierć demonstrantów odpowiedzialny jest były prezydent i jego służby. Czy oskarżeni żołnierze strzelali bezpośrednio z rozkazu Wiktora Janukowycza?
- Jeżeli rozkazy wydania ognia do demonstrantów były, to wydawano je zapewnie ustnie. A rozkaz wydany bez obecności świadków bardzo trudno jest uznać za dowód rozstrzygający. Również czas potrzebny do wskazania osoby za to odpowiedzialnej może się wydłużyć. Jednak moralnie prezydent Janukowycz jest odpowiedzialny za tą sytuację – ocenił Janusz Onyszkiewicz, były minister obrony narodowej.
- Ciężko powiedzieć, jakie rozkazy wydał prezydent Janukowycz. Wiadomo natomiast, że szef bezpieczeństwa Ukrainy wydał rozkaz odnośnie przeprowadzenia tzw. operacji antyterrorystycznej. Ten rozkaz jest już udowodniony przez nowe organy ścigania – powiedział Iwan Kozłowski, ukraiński dziennikarz, historyk stosunków międzynarodowych.
NATO w Europie Wschodniej
Na wtorkową decyzję ministrów spraw zagranicznych państw NATO o zawieszeniu cywilnej i wojskowej współpracy, Rosja zareagowała oskarżając Zachód o powrót do języka zimnej wojny. Czy rozmieszczenie dodatkowych wojsk Sojuszu w Europie Wschodniej zapewni bezpieczeństwo również Ukrainie?
REKLAMA
- W wypowiedziach polityków zachodnich dość często padało stwierdzenie, że czerwoną linią jest granica państw NATO. To dawało do zrozumienia Moskwie, że jeśli przekroczy granicę Ukraińską to Sojusz nie podejmie żadnych działań. Dlatego działacze społeczni z nowych sił politycznych kategorycznie mówią, że Ukraina powinna się ubiegać o członkostwo w NATO – podkreślał Iwan Kozłowski.
- Przede wszystkim zdecydowana większość Ukraińców powinna się opowiedzieć za członkostwem, a to wcale nie jest oczywiste. Na Ukrainie ciągle jeszcze dominuje postrzeganie NATO jako struktury wrogiej – stwierdził Janusz Onyszkiewicz.
Biznes ponad polityką?
Napięcia związane z sytuacją na Ukrainie nie są na rękę przedsiębiorcom europejskim. Czy niemieckie firmy są gotowe na wprowadzenie ostrzejszych sankcji gospodarczych wobec Rosji?
- Oficjalnie Niemcy są gotowi na najostrzejsze sankcje gospodarcze, ale koła przemysłowe są w tym temacie podzielone. Nie brakuje głosów krytycznych wobec prób zaostrzenia dyskursu wobec Rosji. Jest też dość duże skrzydło polityków rozumiejących i usprawiedliwiających Władimira Putina – powiedział Wojciech Szymański, korespondent Polskiego Radia z Berlina.
REKLAMA
PR24 / Anna Mikołajewska
REKLAMA