Agnieszka Radwańska broni Janowicza: takie są polskie media

Agnieszka Radwańska przyznała, że krytykujący polskie media i warunki przygotowań sportowców Jerzy Janowicz miał trochę racji.

2014-04-08, 19:17

Agnieszka Radwańska broni Janowicza: takie są polskie media
Piłkę odbija Agnieszka Radwańska w pojedynku z Czeszką Kristiną Pliskovą w 1. rundzie turnieju tenisowego WTA BNP Paribas Katowice Open w miejscowym Spodku. Foto: PAP/Andrzej Grygiel

Posłuchaj

Agnieszka Radwańska po meczu z Kristyną Pliskovą na turnieju WTA w Katowicach (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Agnieszka Radwańska wygrała mecz z Czeszką Kristyną Pliskovą w pierwszej rundzie tenisowego turnieju WTA Tour - BNP Paribas Katowice Open (pula nagród 250 tys. dol.).

WTA Katowice: Radwańska - Pliskova. Polka pewnie w drugiej rundzie

Na konferencji prasowej nie mogło jednak zabraknąć pytania o niedawną wypowiedź Jerzego Janowicza, który krytykował podejście polskich mediów do sportowców oraz warunki ich przygotowań. Radwańska zauważyła, że miał trochę racji.

Radwańska zaczęła w Katowicach od wygranej. "Postawa Janowicza nie ma na nią wpływu"

Press Focus/x-news

REKLAMA

- Jerzy jest osobą z charakterem. Widać u niego nerwy na korcie i poza nim. Wybuchnął po meczu. Ja znam to uczucie, dlatego zawsze czekam pół godziny, godzinę przed wypowiedzią. Troszkę miał racji. Co by było, gdybym ja dziś przegrała? Zostałabym zrównana z ziemią. Takie są polskie media. Kiedy się wygrywa, wszystko jest cacy. Kiedy się przegrywa - jest zjazd w dół - powiedziała Radwańska.

Agnieszka Radwańska: Nie trenowałam w szopie, ale warunki były naprawdę złe

TVN24/x-news

Jerzy Janowicz - niesforny przeciętniak, który uważa się za gwiazdę?

REKLAMA

Radwańska sama kiedyś nie popisała się elokwencją, gdy po niespodziewanej przegranej w turnieju olimpijskim w Londynie - próbowała zdewaluować igrzyska. Sporo krytyki zebrał też strój w jakim wystąpiła na tych zawodach. "Isia" była wówczas chorążym polskiej ekipy w stolicy Anglii.

Klątwa? Nie - po prostu totalna żenada

Janowicza poniosły emocje. "Okazywanie ich jest czymś zdrowym i naturalnym"

TVN24/x-news

Wspomniała, że jej warunki do treningu przed laty też były trudne. - Trenowałam w starych, zimnych balonach, gdzie było zero stopni i śmierdziało gazem. Tak było przez 10-12 lat. Teraz jest coraz lepiej - zakończyła.

REKLAMA

Agnieszka Radwańska była też oczywiście zadowolona ze zwycięstwa i braku kontuzji w meczu z Czeszką Kristyną Pliskovą. - Jeśli nie widać żadnych opatrunków, to znaczy, że jest dobrze. Potrzebowałam trochę odpoczynku, przerwy - powiedziała Radwańska.

Agnieszka Radwańska: Jerzyk mógł zareagować trochę inaczej, ale miał sporo racji

TVN24/x-news

Charakteryzując kort w Spodku zauważyła, że taka "chwilowa" nawierzchnia zawsze się różni od stałego, odkrytego kortu.
Ta katowicka jest jej zdaniem szybka ...wchodzi w nogi, nawet po krótkim meczu czuć zmęczenie.
Przyznała, że gra z leworęczną rywalką - zwłaszcza w pierwszym meczu - jest niełatwa. Wspominała juniorskie mecze rozgrywane w śląskich miastach.
- Grałam tu mnóstwo razy. Odniosłam wiele małych zwycięstw. Ale wtedy była to dla mnie walka o życie - stwierdziła.

REKLAMA

Bohdan Tomaszewski: może Jerzy Janowicz powinien się udać do psychiatry?

Michał Pol: Agassi przeszedł w życiu katorgę, ale się nie skarżył

TVN24/x-news

man, polskieradio.pl, PAP

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej