Rosja kontra USA. Moskwa poucza Waszyngton

Szef rosyjskiej dyplomacji wzywa USA, by zapobiegły siłowym rozwiązaniom na wschodzie Ukrainy. Siergiej Ławrow zadzwonił w tej sprawie do sekretarza stanu Johna Kerry'ego.

2014-04-11, 20:18

Rosja kontra USA. Moskwa poucza Waszyngton

Jak poinformowało rosyjskie MSZ, Ławrow powiedział Kerry'emu w rozmowie telefonicznej, że Waszyngton powinien użyć swych wpływów, by na Ukrainie "uniknąć użycia siły i nakłonić rząd w Kijowie do dialogu z przedstawicielami regionów "w celu stworzenia warunków umożliwiających przeprowadzenie reformy konstytucyjnej".
Rosja chce doprowadzić do federalizacji Ukrainy, czemu sprzeciwia się rząd w Kijowie uważając, że grozi to rozpadem państwa. Władze Ukrainy zgadzają się natomiast na decentralizację i przekazanie dużych uprawnień regionom.

Prorosyjscy separatyści w Doniecku na wschodniej Ukrainie okupują gmach obwodowej administracji państwowej. Ustawili tam rosyjski słup graniczny i ogłosili teren wokół budynku rosyjskim terytorium. W piątek mija termin ultimatum postawionego separatystom przez ukraińskie władze. Dwa dni wcześniej szef MSW Arsen Awakow oświadczył, że jeśli w ciągu 48 godzin nie opuszczą oni siedziby administracji w Doniecku oraz gmachu delegatury Służby Bezpieczeństwa Ukrainy w Ługańsku, zostaną usunięci siłą.

Premier Arsenij Jaceniuk zapewnił w telewizyjnym wywiadzie, że wciąż wierzy w pokojowe rozwiązanie sytuacji na wschodzie Ukrainy. Przekonywał, że jest przeciwny siłowemu rozwiązaniu tego problemu. Jest jednak pewien warunek - okupujący muszą opuścić nielegalnie zajęte budynki i zdać broń.

Szef ukraińskiego rządu zapowiedział zmiany w ustroju Ukrainy i więcej władzy dla samorządów. Zlikwidowane mają być obwody - odpowiedniki polskich województw. Samorządy, kosztem rządu centralnego, otrzymają większe uprawnienia. Dodatkowo będzie je można odwołać w referendach lokalnych, nad czym pracuje obecnie ukraiński parlament. Premier Ukrainy sprzeciwił się natomiast federalizacji swojego kraju. Jak mówił, jeszcze kilka miesięcy temu Ukrainą rządził Wiktor Janukowycz. Moskwa - zdaniem Jaceniuka - chciałaby takiego "Janukowycza na czele każdego obwodu".

REKLAMA

Kryzys na Ukrainie: serwis specjalny >>>

IAR/PAP/asop

''

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej