Polscy emigranci przysyłają do kraju coraz mniejsze przekazy
- Liczba osób pozostających poza Polska zwiększa się z roku na rok. Wyjeżdżający z kraju ludzie uszczuplają zasoby naszej gospodarki - mówi w audycji "Bardzo ważny projekt" Paweł Strzelecki z Instytutu Ekonomicznego NBP oraz Szkoły Głównej Handlowej.
2014-04-15, 19:37
Posłuchaj
Zdaniem Pawła Strzeleckiego, gdyby ci ludzie pozostali w Polsce powodowałoby to, że nasze tempo wzrostu byłoby szybsze. Patrząc na dochód per capita i to czy ludzie stali się bardziej zamożni to tu zdania są podzielone. Można się zastanawiać czy otworzenie granic nie wpłynęło jednak na przemieszczanie się ludzi, tam gdzie są bardziej produktywni i mogą wypracować większy dochód.
Jakie były i są korzyści z otwartego rynku pracy? Na przykład przekazy pieniężne, które stały się dość istotnym składnikiem PKB. W 2007 roku to było 2,5 proc. W tej chwili jest coraz mniej, bo emigranci w coraz większym stopniu zaczynają się oswajać ze swoją sytuacją i przyzwyczajają się do życia poza Polską. Coraz częściej deklarują, że wyjeżdżają na zawsze.
Według Pawła Strzeleckiego można mierzyć różne aspekty emigracji i każdy z tych aspektów pokazuje nam coś innego.
mp
REKLAMA