Zaginięcie Boeinga 777. Podwodny okręt wznowił poszukiwania

Australijski bezzałogowy miniokręt podwodny wznowił poszukiwania samolotu linii Malaysia Airlines, który zaginął w rejonie Oceanu Indyjskiego. Operacja jest trudna i nie ma gwarancji sukcesu.

2014-04-16, 10:55

Zaginięcie Boeinga 777. Podwodny okręt wznowił poszukiwania

Posłuchaj

Trwają poszukiwania boeinga - relacja Rafała Motriuka (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Zaginiony malezyjski samolot >>> Serwis specjalny

Wtorkowa misja zakończyła się niepowodzeniem, bo łódź zeszła za głęboko - na ponad 4500 metrów i system bezpieczeństwa doprowadził do jej wynurzenia się.

Zdaniem specjalistów, jest to inteligentne urządzenie. - To jest zaprogramowany robot. Ma własny napęd, nawigację, sonar i kamery. Przeszukuje dno trochę tak jak się kosi trawnik - pas przy pasie, tak by nie zostawić żadnych wolnych miejsc - mówił australijskiej telewizji ABC ekspert David Mearns.

<<<Opuszczą na dno podwodnego drona>>>

REKLAMA

Dodał, że poszukiwania prowadzone są we właściwym miejscu, bo wcześniej wykryto tam sygnały emitowane prawdopodobnie przez czarną skrzynkę boeinga; akcja może potrwać kilka tygodni lub nawet miesięcy. Czarna skrzynka zawiera informacje dotyczące lotu i to dzięki niej eksperci mogą wyjaśnić, co dokładnie stało się z samolotem.

STORYFUL/x-news

Poszukiwania aż do skutku

Pomimo braku dalszych sygnałów poszukiwania są kontynuowane. Malezja zapowiedziała wcześniej, że nie zrezygnuje z poszukiwań i w związku z tym wszczęto formalne dochodzenie w sprawie zaginięcia samolotu. Zazwyczaj śledztwa w sprawie bezpieczeństwa lotu nie rozpoczyna się, dopóki nie zostanie znaleziony wrak. Były jednak obawy, że nieformalne dochodzenie malezyjskie nie ma prawnych podstaw zgodnych z regułami ONZ.

Minister obrony i p.o. ministra transportu Malezji Hishammuddin Hussein powiedział, że Australia, Chiny, USA, Wielka Brytania i Francja zgodziły się wysłać swoich przedstawicieli do udziału w dochodzeniu.

REKLAMA

Będzie ono prowadzone w trzech głównych obszarach: jeden zespół zajmie się sprawami technicznymi, drugi ma przeanalizować całą operację włącznie z nagraniami z lotu i danymi meteorologicznymi, a trzeci weźmie pod lupę czynniki medyczne i ludzkie.

Tajemnica lotu MH370

Boeing 777 Malaysia Airlines z 239 osobami (w tym ponad 150 Chińczykami) na pokładzie zniknął z radarów 8 marca, mniej niż godzinę po starcie z lotniska w stolicy Malezji, Kuala Lumpur. Samolot leciał do Pekinu.

Dotychczas nie udało się odnaleźć żadnego fragmentu maszyny, jednak śledczy na podstawie danych z satelitów doszli do wniosku, że spadł w południowej części Oceanu Indyjskiego, na zachód od australijskiego Perth.

Różne wersje dotyczące lotu MH370>>>

REKLAMA

IAR,PAP,kh

''

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej