Malbork: podpalono auto funkcjonariuszy publicznych
Ktoś podpalił samochód i zniszczył elewację budynku wysoko postawionych funkcjonariuszy publicznych. Auto stało na prywatnej posesji małżeństwa.
2014-04-16, 12:59
Posłuchaj
Policja i prokuratura o sprawie mówią niewiele, bo jak ustalił nieoficjalnie reporter Radia Gdańsk właścicielka auta jest sędzią sądu rejonowego w Malborku, a jej mąż agentem CBA.
W nocy z niedzieli na poniedziałek strażacy otrzymali zgłoszenie, że płonie samochód na jednym z osiedli w Malborku. Ogień szybko rozprzestrzenił się i zajął też część elewacji domu. Nikomu nic się nie stało. Policja od razu rozpoczęła śledztwo. Przeszukała okolicę, przesłuchała pokrzywdzonych i świadków.
Prokuratura nie ma żadnych wątpliwości, że auto ktoś podpalił. - Na podstawie wszystkich okoliczności zdarzenia stwierdzić możemy z całą pewnością, że było to podpalenie. Motyw jest przedmiotem śledztwa - mówi Agnieszka Gładkowska z prokuratury okręgowej w Gdańsku.
Tej samej nocy na budynku małżeństwa ktoś wypisał sprayem wulgaryzmy. Na razie nikogo w tej sprawie nie zatrzymano. Pokrzywdzeni mają policyjną ochronę.
REKLAMA
IAR,Radio Gdańsk,kh
REKLAMA