Kraków: areszt dla Mateusza Z. ściganego w USA za zabójstwo
Zatrzymany mężczyzna jest podejrzany o to, że w czerwcu 2013 roku zabił w Chicago swoją znajomą, 24-letnią obywatelkę Czech.
2014-04-16, 14:05
Podczas przesłuchania w krakowskiej prokuraturze Mateusz Z. przyznał się do zarzutu. Okoliczności zbrodni, jakie podał różnią się jednak od tych, wskazanych przez stronę amerykańską.
Sąd warunkowo aresztował mężczyznę na dwa miesiące zastrzegając, że podejrzany może opuścić areszt po wpłaceniu 100 tys. zł poręczenia majątkowego. - Postanowienie to jest nieprawomocne. Prokurator je zaskarży - oświadczyła rzeczniczka Prokuratury Okręgowej Bogusława Marcinkowska.
FILM z zatrzymania>>>
Amerykańskie organy ścigania w ciągu tych dwóch miesięcy powinny dostarczyć wniosek o ekstradycję. Po jego wpłynięciu prokuratura wystąpi do sądu o stwierdzenie dopuszczalności ekstradycji. Ostateczną decyzję podejmie minister sprawiedliwości.
Jak poinformował w środę rzecznik małopolskiej policji Mariusz Ciarka, Mateusz Z. został zatrzymany przez polskich policjantów we współpracy z FBI w jednym z krakowskich mieszkań.
- Namierzyli go policyjni poszukiwacze z zespołu poszukiwań celowych wydziału kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie. 26-latek był zaskoczony widokiem policjantów trzymających w ręku prokuratorski nakaz zatrzymania i nie stawiał oporu - powiedział rzecznik.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, kk
REKLAMA
REKLAMA