Wielka Brytania: antyimigracyjne plakaty wyborcze to rasizm?
Brytyjska klasa polityczna ostro zaatakowała plakaty antyunijnej Partii Niepodległości Zjednoczonego Królestwa przed wyborami do Parlamentu Europejskiego.
2014-04-22, 13:28
Posłuchaj
Plakaty i billboardy UKIP atakują wystawny styl życia eurokratów i utratę brytyjskiej suwerenności na rzecz Brukseli, ale część odwołuje się też do obaw przed imigrantami.
Jeden z plakatów UKIP przedstawia robotnika budowlanego żebrzącego na ulicy i napis: "Polityka Unii w działaniu. Brytyjscy robotnicy ciężko dotknięci przez nieograniczoną tanią siłę roboczą".
Na innym hasło: "26 milionów ludzi w Europie szuka pracy. A czyjej?". Obok wycelowany w czytającego wielki palec wskazujący, jak ze słynnego plakatu z Lordem Kitchenerem z I wojny światowej.
Jeden z Labourzystów napisał na Twitterze, że ma nadzieję, iż te "rasistowskie plakaty" zachęcą porządnych ludzi do głosowania w wyborach. Konserwatysta Lord Deben napisał: "UKIP wyzwala to, co w ludziach najgorsze: nasze uprzedzenia, egoizm i strach".
REKLAMA
Eurowybory 2014 - zobacz serwis specjalny >>>
Lider Liberałów, Nick Clegg - mimo że przegrał już dwie debaty telewizyjne z przywódcą UKIP, Nigelem Faragem - powiedział, że jest gotów walczyć z nim przed kamerami codziennie aż do wyborów. Farage broni się przed zarzutem rasizmu i twierdzi, że plakaty UKIP to po prostu naga rzeczywistość. W styczniu sondaż postaw Brytyjczyków wykazał, że nie są przeciwni imigracji w ogóle, ale 77% chce jej ograniczenia. Tego zdania jest nawet 60% imigrantów w pierwszym i drugim pokoleniu.
Wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą się 25 maja.
IAR,kh
REKLAMA
REKLAMA