Ługańsk opanowany przez separatystów. Rebelia się rozszerza
Rozłamowcy zajęli radę obwodu w Ługańsku, komisariat, prokuraturę i tamtejszą telewizję. Kontrolują też merostwa w Konstantinowce i Pierwomajsku.
2014-04-29, 21:00
Posłuchaj
To kolejne po Doniecku i Słowiańsku urzędy administracji zajęte przez prorosyjską milicję.
W oponowaniu gmachu rady obwodowej w Ługańsku udział wzięło około trzech tysięcy manifestantów. Miejscowa milicja początkowo broniła budynku, ale w końcu ustąpiła. Nie oddała jednak broni, jak tego żądali separatyści. Na gmachu pojawiły się dwie flagi - samozwańczej, Ługańskiej Republiki Ludowej oraz Federacji Rosyjskiej.
Kilka godzin później, zwolennicy decentralizacji Ukrainy przejęli budynki prokuratury i centrum telewizyjnego w Ługańsku. Flaga Rosji zawisła także na miejcowej, obwodowej delegaturze MSW Ukrainy. W tym wypadku nie obyło się bez strzelaniny. Separatyści przejęli kontrolę nad budynkiem po krótkim szturmie - informują lokalne media.
REKLAMA
Gmach zaatakowało ok. 500 osób. Nie ma informacji o zabitych i rannych. Separatyści domagali się m.in. dymisji komendanta obwodowego milicji Wołodymyra Husawskiego. Obecni na miejscu dziennikarze przekazali, że komendant ugiął się pod ich naciskami i podpisał wniosek o zwolnienie.
Wcześniej terroryści z bronią w ręku opanowali w Ługańsku siedzibę administracji obwodowej, prokuraturę i wkroczyli do lokalnej państwowej stacji telewizyjnej, gdzie zażądali czasu antenowego na odczytanie oświadczenia do mieszkańców regionu.
Dopuszczeni przed kamery przedstawiciele separatystów zaapelowali do ludzi, by nie ulegali panice. Swoje działania objaśnili przygotowaniami do referendum w sprawie niepodległości obwodu, które chcą przeprowadzić 11 maja.
Drodzy rodacy! Jako przedstawiciel milicji ludowej wolnego obwodu ługańskiego, który w przyszłości stanie się republiką, chcę poinformować, że opanowaliśmy i kontrolujemy budynki administracji obwodowej i prokuratury. Kontynuujemy wyzwalanie wielu innych instytucji. Dlatego proszę, byście nie panikowali. Przygotowujemy się do referendum, które odbędzie się 11 maja. Każdy powinien pomyśleć i dokonać wyboru - oświadczył Wiaczesław Pietrow ze sztabu separatystów.
REKLAMA
Atak separatystów na budynek administracji w Ługańsku/UA1+1/x-news
Podobne wydarzenia miały miejsce w miasteczkach Konstantinowka i Pierwomajsk . Tam opanowano budynek rady miejskiej i prokuraturę. Milicja również nie stawiała oporu.
Powstają nowe "republiki" na wschodzie
Prorosyjscy separatyści okupujący od początku kwietnia budynek Służby Bezpieczeństwa Ukrainy ogłosili akt suwerenności niedzielę. Deklaracja w tej sprawie została odczytana podczas wiecu z udziałem kilkuset osób. Zapowiedziano referendum, którego uczestnicy mieliby odpowiedzieć na pytanie, czy popierają powstanie Ługańskiej Republiki Ludowej.
REKLAMA
Trzy tygodnie temu separatyści ogłosili powstanie "Charkowskiej Republiki Ludowej" oraz "Niepodległej Republiki Donieckiej w składzie Rosji". Wszystkie deklaracje secesji ogłaszane są w dużych miastach - siedzibach obwodów. Dominują tam obywatele rosyjskojęzyczni.
Podobny mechanizm zastosowano na Krymie. W połowie marca Rada Najwyższa Republiki Autonomicznej Krymu ogłosiła niepodległość Republiki Krymu. Dzień później samozwańcza republika porozumiała się z Moskwą o wejściu w skład Federacji Rosyjskiej. Umowa weszła w życie cztery dni po ogłoszeniu "niepodległości" przez Krym. Ukraina nie uznaje secesji Krymu, podobnie jak między innymi Unia Europejska i Stany Zjednoczone.
O sytuacji na Ukrainie - tu zobacz więcej>>>
IAR/PAP/iz
REKLAMA
REKLAMA