Ukraina: CKW apeluje o bojkot referendum 11 maja
Komisja zwraca się do mieszkańców wschodnich regionów, by nie brali udziału w głosowaniu ogłoszonym przez separatystów. Zapewnia także, że wybory prezydenckie odbędą się w zaplanowanym terminie, 25 maja, niezależnie od rozwoju sytuacji w obwodach donieckim i ługańskim.
2014-04-30, 19:30
Wiceprzewodniczący Centralnej Komisji Wyborczej Andrij Mahera powiedział, że referendum zapowiedziane przez rozłammowców na 11 maja jest niezgodne z prawem, dlatego powinno być zignorowane.
Dodał także, że nawet jeśli w obwodach donieckim i ługańskim nie odbędą się wybory prezydenckie, nie będzie to oznaczało, że są one nieważne, ponieważ, zgodnie z prawem, niezależnie od tego, w ilu komisjach, czy okręgach wybory się nie odbędą, i tak zostaną uznane za ważne w całym kraju. - Główne zadanie polega na tym, aby udało się głosować w jak największej liczbie lokali wyborczych - dodał wiceprzewodniczący CKW.
Jednocześnie Andrij Mahera podkreślił, że okręgowe komisje wyborcze na wschodzie kraju powinny być dodatkowo ochraniane przez funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa i MSW. Ich zadaniem powinno też byćzapewnienie spokojnej kampanii wyborczej.
Swoją pomoc w organizacji wyborów zadeklarowała Rada Europy. Zdaniem jej sekretarza generalnego Thorbjřrna Jaglanda, który odwiedził ukraińską stolicę, decydującą rolę odgrywają tutaj obserwatorzy OBWE, których liczbę na Wschodzie Ukrainy należy zwiększyć.
REKLAMA
Kryzys na Ukrainie: serwis specjalny >>>
IAR/iz
REKLAMA