Formuła 1: Kimi Raikkonen nadal niezadowolony z Ferrari

Początek niedzielnego wyścigu na ulicznym torze w Monte Carlo był dla "Ice Mana" udany, jechał na czwartej pozycji. Jednak dość szybko musiał dwa razy zameldować się w serwisie na wymianę opon i wypadł z pierwszej dziesiątki.
- Mam problemy z trakcją i zbyt szybko zużywającymi się oponami. Wyścig był lepszy niż kwalifikacje, ale nadal mamy wiele do zrobienia, aby być tam, gdzie chcemy. Musimy poprawić się w wielu obszarach - przyznał fiński kierowca.
Raikkonen, podobnie jak partner z zespołu Hiszpan Fernando Alonso, ma zastrzeżenia do osiągów nowego silnika F14T.
- Problemy pojawiły się już podczas testów przed sezonem. Do tej pory udało się wiele zrobić, ale to za mało. Silnik nie pozwala nam uzyskiwać dużych prędkości, takich jak bolidy konkurencji. To oczywiście wymaga czasu i cierpliwości z mojej strony, a ja już bym chciał wygrywać - dodał.
Po sześciu rundach tegorocznych mistrzostw świata F1 Raikkonen jest sklasyfikowany na 12. pozycji z dorobkiem 17 pkt. Alonso jest trzeci - 61 pkt. Prowadzi Niemiec Nico Rosberg - 122 pkt przed Brytyjczykiem Lewisem Hamiltonem - 118 pkt. Obaj liderzy są zawodnikami teamu Mercedes GP.
Kolejna, 7. runda MŚ - wyścig o GP Kanady odbędzie się 8 czerwca.

 

man