Premier League: Fabiański został Łabędziem. "To była łatwa decyzja"

Polski piłkarz niedawno odrzucił możliwość związania się na dłużej z "Kanonierami". W zespole Arsene'e Wengera pierwszym golkiperem w lidze jest Wojciech Szczęsny, a Fabiański występował przede wszystkim w rozgrywkach o Puchar Anglii, pokazał się także z dobrej strony w Lidze Mistrzów.

W ostatnim meczu w barwach "Kanonierów" Fabiański wystąpił w finale tych rozgrywek przeciwko Hull City, wygranym 3:2 i nie odjeżdża z Londynu z pustymi rękami.

W ostatnich tygodniach dużo mówiło się o przyszłości Fabiańskiego. Zawodnik nie narzekał na brak zainteresowania, jednak nie mówił jednoznacznie, gdzie będzie występował od przyszłego sezonu. Media twierdziły, że bramkarz prawdopodobnie zostanie w Premier League i te doniesienia zostały potwierdzone.

O pozyskaniu doświadczonego golkipera działacze Swansea poinformowali w czwartek rano. To pierwszy transfer "Łabędzi" od czasu zakończenia sezonu w Anglii.

REKLAMA

- Jestem bardzo zadowolony z przeprowadzki i swojego nowego klubu, to była łatwa decyzja. Każdy, kto zna się piłce wie, że Swansea to dobrze działający klub. Grają atrakcyjny dla oka futbol i to dla mnie zaszczyt, że będę częścią tej drużyny - powiedział Fabiański w wywiadzie opublikowanym na stronie internetowej walijskiego klubu.

Przenosiny na Liberty Stadium będą dobrą okazją, żeby wreszcie regularnie występować w najwyższej lidze Anglii. Swansea zajęło w tym sezonie 12. miejsce w Premier League, pewnie broniąc się przed spadkiem z dorobkiem 42 punktów. .

Bramkarzami zespołu byli w tym sezonie Michel Vorm i Gerhard Tremmel. Holender Vorm bronił w 26 meczach Premier League, puścił w nich 32 bramki, znany jest ze świetnej gry nogami, Tremmel uznawany jest za solidnego zmiennika.

Jeśli Holender zostanie w zespole, na pewno nie odda łatwo miejsce w bramce "Łabędzi". Fabiański zapowiada jednak, że chce być numerem jeden w drużynie i jest gotów na walkę o miejsce w bramce Swansea.

REKLAMA

Źródło: /Foto Olimpik/x-news

ps