Co po wyborach? ”Zjednoczenie prawicy”, ”lekcja pokory”
Powyborcze rozliczenia w ugrupowaniach pod kreską. Twój Ruch zapowiada poważne zmiany personalne (choć prawdopodobnie ominą Janusza Palikota), Solidarna Polska nadal chce dużej, wspólnej listy prawicy. Żadne z tych ugrupowań nie przekroczyło progu wyborczego w ostatnich eurowyborach.
2014-05-31, 12:03
Posłuchaj
Andrzej Rozenek (Twój Ruch) mówił. że jego ugrupowanie przetrwa. Dodał, że trwa analiza sytuacji. Stwierdził, że to ”lekcja pokory” i ”żółta kartka od wyborców”. Ocenił, że nie sprawdziła się formuła koalicji, a także łączenie bardzo znanych polityków i formuły skierowanej przeciw establishmentowi. 7 czerwca zbierze się rada polityczna Twojego Ruchu, a na niej zapadną ważne decyzje, będą poważne zmiany personalne i dotyczące sposobu prezentowania programu – zapowiedział Rozenek. Według niego, o programie za mało mówiono, a był "dobry".
Wybory do Parlamentu Europejskiego 2014: serwis specjalny >>>
Solidarna Polska, która w wyborach uzyskała mniej więcej 4-procentowe poparcie, ciągle apeluje o wspólną listę prawicy w kolejnych wyborach. Zdaniem Jacka Kurskiego, tylko w ten sposób może zablokować potencjalną koalicję PO-SLD-PSL. W eurowyborach te ugrupowania dostały razem prawie 50 procent poparcia. Trzeba zatem stworzyć listę, która uzyska prawicy, która otrzyma co najmniej 44-45 procent - mówił Kurski. Polityk powiedział, że jest to godna oferta, Solidarna Polska oczekuje oferty z drugiej strony, a jeśli jej nie będzie, to partia weźmie udział w wyborach prezydenckich z kandydaturą Zbigniewa Ziobry, a potem do parlamentarnych.
Jacek Kurski podkreślał, że doświadczenie tych wyborów, powinno skłonić prawicę do skonsolidowania wysiłków. Zaznaczył, że PiS-owi brakowało 24 tysięcy głosów do zwycięstwa, a sama Solidarna Polska uzyskała 300 tysięcy
REKLAMA
PiS na razie propozycję Solidarnej Polski odrzuca. Joachim Brudziński dziwi się, że Jacek Kurski nie wiedział wcześniej jaka w Polsce obowiązuje ordynacja. - Cieszę się, że wszystkie moje koleżanki i koledzy z Solidarnej Polski nagle zorientowali się, że w Polsce obowiązuje ordynacja d'Hondta i rozbijanie prawicy (...) było politycznym błędem - mówił polityk Prawa i Sprawiedliwości.
Jerzy Wenderlich (SLD) skrytykował Aleksandra Kwaśniewskiego, jego zdaniem nie sprawdza się formuła polityka, który prowadzi biznes.
Wybory, które odbyły się w ostatnią niedzielę, minimalnie wygrała Platforma Obywatelska przed PiS-em. Do europarlamentu weszły też SLD, PSL i Kongres Nowej Prawicy Janusza Korwin-Mikkego.
Trójka/IAR/agkm
REKLAMA
Zobacz także: dyskusja o Wojciechu Jaruzelskim w "Śniadaniu w Trójce" >>>
REKLAMA