Zaginiony boeing 777. Odszkodowania dla rodzin
Rodziny pasażerów zaginionego malezyjskiego boeinga otrzymują pierwsze odszkodowania. Ich wysokość to po 50 tysięcy dolarów dla każdej z rodzin pasażerów.
2014-06-13, 07:02
Jak dotąd zadośćuczynienia otrzymało sześć rodzin - pięć malezyjskich i jedna chińska. W toku są wnioski 40 rodzin chińskich podróżnych, którzy byli na pokładzie zaginionego boeinga.
Krewni 239 pasażerów lotu MH370 mogą się ubiegać o rekompensatę w wysokości po 175 tysięcy dolarów dla każdej z rodzin.
5 mln dol. za informacje
Część rodzin pasażerów zaginionego boeinga malezyjskich linii lotniczych zamierza szukać samolotu na własną rękę.
Zawiedzeni działaniami rządów wielu państw, bliscy osób, które znajdowały się na pokładzie maszyny zdecydowali się ufundować nagrodę. 5 mln dolarów otrzymać ma osoba, która ujawni informacje o tajemniczym locie.
W internecie trwa zbiórka funduszy na nagrodę. Bliscy zaginionych wierzą, że są ludzie, w szczególności związani z wojskiem, którzy mają informacje dotyczące losu boeinga malezyjskich linii. Część rodzin nie wierzy w informacje przekazywane przez władze Malezji. Kilkanaście dni po zaginięciu maszyny premier Malezji ogłosił, że rozbiła się ona w Oceanie Indyjskim. Od tego czasu jednak dochodziło do zmian obszaru poszukiwań wraku.
Holendrzy pomogą w poszukiwaniach
Holenderska firma Fugro Survey wygrała przetarg na pomoc w poszukiwaniach malezyjskiego samolotu, który ponad 3 miesiące temu zniknął z radarów w drodze z Kuala Lumpur do Pekinu.
REKLAMA
Holendrzy wesprą jednostki chińskiej marynarki wojennej, biorące udział w przeszukiwaniu Oceanu Indyjskiego.
Kolejna faza poszukiwań, w której wezmą udział także prywatne firmy, rozpocznie się na początku sierpnia. Głównym celem operacji jest zbadanie dna oceanu na obszarze 60 000 kilometrów kwadratowych. W niektórych punktach głębokość oceanu sięga tam 6 kilometrów. Właśnie w tej części poszukiwań pomoże wyposażony w specjalny system radarów głębinowych statek holenderskiej firmy.
Boeing 777 zniknął z radarów 7 marca w trakcie lotu z Kuala Lumpur do Pekinu. Z niewyjaśnionych przyczyn samolot najprawdopodobniej zmienił kurs i spadł do Oceanu Indyjskiego. Mimo szeroko zakrojonej akcji poszukiwawczej nadal nie wiadomo, co dokładnie stało się z maszyną.
REKLAMA
(CNN Newsource/x-news)
IAR, to
REKLAMA
REKLAMA