Afera taśmowa. Nowak prosił o interwencję ws. finansów żony?
Były szef Ministerstwa Transportu Sławomir Nowak szukał u byłego wiceministra finansów Andrzeja Parafianowicza pomocy w sprawie kontroli skarbowej przeprowadzanej u jego żony - wynika ze stenogramów fragmentów nagrań opublikowanych przez tvn24.pl.
2014-06-15, 13:28
Druga taśma zawiera rozmowę przypisywaną Sławomirowi Nowakowi i Andrzejowi Parafianowiczowi, który był wtedy odpowiedzialny za służby finansowo-skarbowe. Były minister transportu ma na nich poruszać sprawę kontroli finansów jego żony.
- Chcą ją trzepać. Cały 2012 r. Chcą najpierw wziąć rachunek bankowy. Mam nadzieję, że to dotyczy tylko jej działalności, a nie będą chcieli crossować tego z moim rachunkiem. Bo ona jedzie od paru lat na stracie, potężnej - mówi według stenogramu Nowak.
- Ja to wszystko wiem. To już odkryliśmy bardzo dawno. Zablokowałem to - ma mu odpowiadać Parafianowicz.
REKLAMA
TVN24/x-news
REKLAMA
AFERA TAŚMOWA W POLSKIM RZĄDZIE - czytaj więcej >>>
Sławomir Nowak przyznaje, że kontrola zauważy wpływy na konto jego żony mimo braku wykazywanych dochodów. Dodaje, że chodzi o kwotę rzędu 50 tys. zł. Pada też pytanie, jakie mogą grozić za to konsekwencje.
Parafianowicz, według zapisu rozmowy, miał poinformować ówczesnego ministra transportu, że próbuje dowiedzieć się "skąd to się wzięło" i "czy jest w ogóle pole do rozmawiania z tym dyrektorem".
REKLAMA
TVP/x-news
W sobotę tygodnik "Wprost" na swojej stronie internetowej napisał, że jest w posiadaniu nagrań dwóch prywatnych rozmów, które odbyły się w warszawskiej restauracji Sowa i Przyjaciele. Pierwsza z nich pochodzi z lipca 2013 roku. Miały w niej uczestniczyć trzy osoby: minister spraw wewnętrznych Bartłomiej Sienkiewicz, prezes Narodowego Banku Polskiego Marek Belka oraz jego najbliższy współpracownik i były minister Sławomir Cytrycki.
Druga rozmowa miała mieć miejsce na początku lutego 2014 roku i brać w niej mieli udział b. minister transportu Sławomir Nowak, b. wiceminister finansów Andrzej Parafianowicz oraz b. szef GROM-u Dariusz Zawadka.
Według "Wprost" podobnych taśm jest więcej - nagrane miało zostać spotkanie wicepremier Elżbiety Bieńkowskiej z szefem CBA Pawłem Wojtunikiem, szefa Najwyższej Izby Kontroli Krzysztofa Kwiatkowskiego z biznesmenem Janem Kulczykiem, a także Kulczyka z sekretarzem generalnym PO Pawłem Grasiem. Nagrane miało zostać również spotkanie związanego z Platformą biznesmena Piotra Wawrzynowicza z wiceministrem skarbu Rafałem Baniakiem.
Nie wiadomo, kto jest autorem nagrań i dlaczego chce skompromitować polityków. Pojawia się na ten temat natomiast wiele spekulacji.
Wprost, tvn24.pl, bk
REKLAMA
REKLAMA