Coraz mniej kart kredytowych. Czy opłaca się mieć je w swoim portfelu?
Karty kredytowe są obecne na polskim rynku od blisko 20 lat, ale w portfelu ma je mniej niż 40 proc. Polaków. Takie są wyniki najnowszych badań.
2014-06-30, 19:23
Posłuchaj
- Karty kredytowe posiadają głownie osoby w wieku 35 – 59 lat, z wyższym wykształceniem - mówi Krzysztof Konieczka z Citi Handlowy. – 33 proc. Polaków obawia się ukrytych opłat na kartach kredytowych, 32 proc. boi się utraty kontroli nad wydatkami, a 31 proc. – wysokiego oprocentowania – dodaje.
Systematyczny spadek liczb kart kredytowych
Po boomie na karty kredytowe w latach 2006 – 2007 ich liczba systematycznie spada.
- Od początku 2010 roku obserwujemy tendencję spadkową dotyczącą liczby kart kredytowych. Od grudnia 2009 roku ich liczba spadła z około 11 mln do zaledwie ponad 6 mln sztuk, czyli łączny spadek o 4,5 mln kart – wyjaśnia Konieczka.
Wycofanie z rynku kart nieaktywnych
Ten spory spadek liczby kart to przede wszystkim skutek procesu czyszczenia przez banki portfeli z kart nieaktywnych.
REKLAMA
- Był moment, że kartę kredytową wciskał nam praktycznie każdy bank, supermarket, kto tylko mógł. Banki chwaliły się w ubiegłych latach niesamowitą ilością kart. Problem w tym, że większość z nich leżała w szufladzie i czekała na tzw. czarną godzinę. Te karty z rynku zniknęły, zostały wycofane - wyjaśnia Michał Kryński z portalu Bankier.pl.
Korzyści z posiadania karty kredytowej
Nadal jednak dostrzegamy korzyści wynikające z użytkowania kart, a tych jest sporo.
- Wśród posiadaczy kart kredytowych jedną z najczęściej wymienianych zalet jest wygoda płacenia za jej pomocą – 84 proc. respondentów tak odpowiedziało. Ponad dwie trzecie badanych wskazało zaś, że karta daje dostęp do dodatkowych środków, a także umożliwia elastyczne zarządzanie swoimi środkami finansowymi – mówi Konieczka.
Karta przydatna w czasie wakacyjnych wyjazdów
Karta kredytowa ma jeszcze jedną zaletę, która sprawdza się w czasie wakacyjnych podróży.
REKLAMA
- Łatwiej jest reklamować transakcje, które nie zostały wykonane przez nas, albo nie doszły do skutku z jakiegoś powodu, co najlepiej w okresie wakacyjnym sprawdza się w przypadku wakacyjnych wycieczek, które zostały odwołane. W momencie, kiedy za taki wyjazd zapłaciliśmy kartą, proces odzyskiwana pieniędzy jest o wiele prostszy, bo w tym musi pomóc nam bank – tłumaczy Kryński.
Zdaniem ekspertów potencjał polskiego rynku kart kredytowych jest jeszcze duży, szacowany nawet na 12 mln kart. Minęły jednak czasy, kiedy banki zabiegały o klientów i praktycznie każdy mógł dostać kartę kredytową.
Justyna Golonko, awi
REKLAMA