Zamach samobójczy w Afganistanie. Zginęli żołnierze ISAF
Czterech czeskich żołnierzy Międzynarodowych Sił Wsparcia Bezpieczeństwa (ISAF) zginęło, a jeden został ciężko ranny we wtorek w zamachu samobójczym w rejonie Bagram na wschodzie Afganistanu. Do ataku przyznali się talibowie.
2014-07-08, 12:24
Posłuchaj
Wcześniej NATO informowało, że w zamachu zginęło co najmniej czterech wojskowych, nie podając ich narodowości. Natomiast policja z prowincji Parwan wyliczała, że w ataku zamachowca samobójcy zginęło sześciu żołnierzy sojuszu, 10 cywilów i dwóch policjantów.
- Dwa dni temu z okolicznej wioski ostrzelano bazę wojskową w Bagram i we wtorek rano pojechała tam grupa Afgańczyków i żołnierzy ISAF, aby zbadać sprawę. (...) Na miejscu był jednak zamachowiec samobójca, który zdetonował ładunki wybuchowe ukryte w motocyklu, w wyniku czego zginęło 10 cywilów, dwóch policjantów i sześciu żołnierzy - powiedział Ziaul Rahman Sajedhili z lokalnej policji.
NATO w czerwcu 2013 roku zakończyło przekazywanie kontroli nad bezpieczeństwem prowincji siłom afgańskim. Od tamtej pory wojska sojuszu zapewniają jedynie szkolenia i wsparcie, głównie lotnicze. Do końca 2014 roku Afganistan ma opuścić większość oddziałów międzynarodowych.
PAP/aj
REKLAMA
REKLAMA