Polscy uczniowie nieprzygotowani do pracy. Mógłby pomóc doradca zawodowy
Nie dość, że mają wykształcenie niedostosowane do potrzeb rynku pracy, to sami nie wiedzą, co chcą robić. Absolwenci szkół pracę wybierają często przypadkowo i przy lada okazji ją zmieniają.
2014-07-17, 12:42
Posłuchaj
Tracą na tym pracodawcy, którzy ponoszą koszt przeszkolenia, po czym pracownik odchodzi do innej firmy na zupełnie inne stanowisko - podkreśla ekspert Konfederacji Lewiatan Grzegorz Baczewski. Stąd konieczne jest doprowadzenie do sytuacji, by wybór ścieżki kariery zawodowej był bardziej świadomy.
Rynek pracy zmienia się w zawrotnym tempie
Taki świadomy wybór byłby z pewnością częściej możliwy, gdyby w szkołach zatrudniani byli doradcy zawodowi - uważa Łukasz Komuda - ekspert Fundacji Inicjatyw Społeczno-Ekonomicznych. Zwraca uwagę, że rynek pracy zmienia się w błyskawicznym tempie i nie da się pod jego potrzeby przygotować systemu edukacji. Profesjonalny doradca mógłby pomagać uczniom i studentom w planowaniu kariery zawodowej, uwzględniając scenariusze zmian - zaznaczył Łukasz Komuda.
Potrzebny rozbudowany system staży i praktyk
W przygotowaniu absolwentów szkół do dobrych wyborów ścieżki zawodowej pomocny byłby, zdaniem ekspertów, także rozbudowany system staży i praktyk już od początku kształcenia. Uczeń czy student mógłby w ten sposób zorientować się, co go czeka w wybranym zawodzie. Dzięki temu miałby czas na zmianę decyzji i robiłby w życiu to, co go naprawdę interesuje.
Licealiści wierzą, że zrobią karierę. Absolwenci już nie >>>
IAR, awi
REKLAMA