Rosja wiezie pomoc dla Ukrainy?

Rosyjski konwój z pomocą humanitarną zbliża się do granicy z Ukrainą. Narastają napięcie i niepewność, czy transport nie jest kolejną prowokacją ze strony Kremla. Kijów jest przygotowany na każdą ewentualność.

2014-08-14, 11:40

Rosja wiezie pomoc dla Ukrainy?

Posłuchaj

14.08.14 Dominika Arseniuk „W dzisiejszym świecie nie istnieje coś takiego jak pomoc humanitarna wieziona konwojem (…)”
+
Dodaj do playlisty

Moskwa zastrzega, że konwój z pomocą humanitarną dla Ukrainy jest przeprowadzany w porozumieniu z Międzynarodowym Komitetem Czerwonego Krzyża. Kijowskie MSZ wydało oświadczenie, że jeśli Rosja chce wysłać transport z pomocą humanitarną, może to uczynić wyłącznie „kanałami ONZ i Międzynarodowego Czerwonego Krzyża” oraz bez eskorty wojskowej.

Co wiozą ciężarówki?

Rosja przedstawiła dość ogólny wykaz zawartości konwoju zmierzającego na Ukrainę i właśnie z tego powodu mnożą się domysły, co do jego faktycznej zawartości. Scenariusze są różne, a podejrzliwość względem Rosji sięga zenitu. Każdy jednak stara się wierzyć, że konwój faktycznie zawiera pomoc humanitarną.

– Istnieją w mediach informacje odnośnie zawartości tych ciężarówek, ale fizycznie ani strona ukraińska, ani organizacje międzynarodowe nie miały możliwości zweryfikowania ładunku. Prawo do organizacji pomocy ma prawie każdy, więc nie można jej zabronić żadnemu rządowi. Trzeba jednak pamiętać, że taki konwój musi być przygotowany zgodnie ze standardami międzynarodowymi, a tutaj ich zabrakło – wskazywała w PR24 dr Magdalena Stefańska, ekspert prawa humanitarnego.

– W dzisiejszym świecie nie istnieje coś takiego jak pomoc humanitarna wieziona konwojem. Obecnie aby pomoc była jak najskuteczniejsza, jest zakupywana na miejscu. Gospodarki państw objętych wojną i tak są upadłe, więc jeżeli można zakupić pomoc na miejscu, to trzeba to zrobić. Musi być ona dostosowana także kulturowo i po rozpoznaniu potrzeb ludzi –  powiedziała Dominika Arseniuk, koordynator pomocy natychmiastowej PAH.

REKLAMA

W co gra Putin?

W opinii ekspertów prezydent Rosji znalazł się w swoistym impasie politycznym i militarnym. Konwój ma zatem stanowić posunięcie propagandowe. Problem w tym, że zgodnie z zasadami MCK pomoc humanitarna musi być apolityczna.

–  Pomoc organizowana przez jedno z państw zaangażowanych w konflikt zawsze będzie odbierana jako coś podejrzanego. Z tego względu dużo bardziej wiarygodny jest neutralny pośrednik, który gwarantuje także realizację zasad pomocy humanitarnej – mówiła dr Magdalena Stefańska.

– Najważniejsze jest określenie, co jest w ciężarówkach. Bez powiedzenia co to jest, do kogo może trafić i w jakiej ilości absolutnie nie jesteśmy w stanie powiedzieć, czy jest to pomoc humanitarna – oceniła Dominika Arseniuk

PR24/GM

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej