Kościół niczego nie chce ukrywać
Na Jasnej Górze obradowała Rada Biskupów Diecezjalnych. Głównym tematem rozmów było przeciwdziałanie wykorzystywaniu nieletnich przez duchownych. Hierarchowie zapowiedzieli stworzenie 4 ośrodków, które zbierałyby postulaty i petycje ofiar molestowania seksualnego.
2014-08-26, 11:52
Posłuchaj
Największymi problemami współczesnego Kościoła katolickiego są pedofilia wśród duchownych i kwestia instrumentarium finansowego. Z tym wszystkim po kolei mierzy się papież Franciszek, który nie szczędzi sił na odbudowę wizerunku Kościoła, a we wszystkich kontrowersyjnych sprawach wypowiada się z pełną stanowczością.
Kościół walczy z pedofilią
Za papieską postawą idą działania polskich hierarchów, którzy zapowiedzieli szereg działań mających na celu walkę z pedofilią wśród kleru. Proces jest powolny i długotrwały, ale z widocznymi postępami. O ile jeszcze w ubiegłym roku zdania wśród duchownych w sprawie problemu pedofilii były podzielone, o tyle teraz Kościół w Polsce stanowi monolit.
– Polski episkopat musiał zmierzyć się z tym ogromnym problemem, który w zeszłym roku przyjmowany był jeszcze z pewną dozą niedowiarstwa na zasadzie „co złego, to nie my”. Po drodze wiele się wydarzyło i ewidentnie coś się stało, że Kościół zaczął mówić jednym głosem. Kościół zaczął także mierzyć się z problemem i robi to coraz lepiej – wskazywała w PR24 dr Magdalena Ogórek, historyk Kościoła.
Bez rewolucji w sprawie in vitro
Drugim tematem obrad Rady Biskupów Diecezjalnych była sprawa stanowiska Kościoła wobec in vitro. Zdaniem hierarchów ustawa o in vitro nie chroni zarodków przed zniszczeniem, a co za tym idzie, są one traktowane przedmiotowo.
REKLAMA
– Kościół zawsze miał na swoich sztandarach ochronę życia poczętego. Dla Kościoła katolickiego jest to metoda nie do pogodzenia z doktryną, a więc nie będzie fundamentalnej zmiany w kwestii in vitro. Kościół, po sprawie księdza Lemańskiego, być może przemyśli sposób komunikowania się z wiernymi, ponieważ w Polsce są rodzice, którzy zdecydowali się na In vitro i są dzieci, które urodziły się poczęte w ten sposób. Język wykluczenia nie jest dobry i również nie znajduje się na sztandarach Kościoła – powiedziała Gość PR24.
PR24/GM
REKLAMA