KNF nie zatwierdziła prezesa Kasy Krajowej SKOK
Zgodnie z zapowiedzią, KNF konsekwentnie realizuje program naprawy krajowych SKOK-ów. Po odmowie zatwierdzenia 7 prezesów kas, regulator jednogłośnie odmówił zatwierdzenia prezesa Krajowej Spółdzielczej Kasy Oszczędnościowo-Kredytowej. Komisja nie zgodziła się też na powołanie głównego księgowego Kasy na członka zarządu. Kasa zapowiada, że odwoła się od tych decyzji.
2014-09-03, 08:49
Nadzorca nie zgadza się na zatwierdzenie Rafała Matusiaka na stanowisko prezesa Kasy Krajowej oraz na powołanie Tomasza Bagińskiego na jej członka zarządu, ze względu, jak czytamy w komunikacie, na brak rękojmi ostrożnego i stabilnego zarządzania kasą, czyli niespełnianie jednego z wymogów zapisanych w ustawie o SKOK-ach.
KNF zarzuca prezesowi niewypełnianie obowiązków
"Ustalenie braku rękojmi jest konsekwencją dotychczasowego sposobu pełnienia swych funkcji przez prezesa i głównego księgowego Kasy Krajowej. Kasa Krajowa nie wypełniała w należyty sposób ustawowych obowiązków wynikających z art. 42 ustawy o SKOK w zakresie zapewnienia stabilności finansowej kas, a w szczególności udzielania kasom wsparcia finansowego ze środków funduszu stabilizacyjnego oraz sprawowania kontroli nad kasami dla zapewnienia bezpieczeństwa zgromadzonych w nich oszczędności oraz zgodności działalności kas z przepisami prawa" - czytamy w komunikacie KNF.
Zdaniem Komisji o niewystarczającej jakości działań Kasy Krajowej przy wspieraniu kas świadczy utrzymująca się złożona sytuacja ekonomiczno-finansowa sektora SKOK-ów. Dlatego - jak wskazał nadzorca - prezes zarządu i główny księgowy ponoszą odpowiedzialność za nieprawidłowości w działaniu Kasy Krajowej.
Inspektorzy mieli zastrzeżenia m.in. do braku jednoznacznych zasad udzielania kredytów ze środków funduszu stabilizacyjnego, co stwarzało "możliwość wysokiej uznaniowości przy podejmowaniu decyzji o pomocy, w szczególności w zakresie darowizn i umorzenia udzielonego kasom kredytu stabilizacyjnego i kredytu restrukturyzacyjnego".
Dodatkowo wykazali, że Kasa Krajowa udzielała poręczeń za podmiot niebędący członkiem Kasy Krajowej, co jak podkreślono - nie mieści się w jej ustawowym zakresie działania.
Zastrzeżenie dotyczyły też rozbudowanej grupy SKOK-ów, tworzonej przez spółki, w których Kasa Krajowa ma bezpośrednie i pośrednie udziały lub posiada powiązania kapitałowe organizacyjne bądź personalne. Inspektorzy KNF zarzucili też Kasie Krajowej nieprawidłowości przy planowaniu i kontrolowaniu kas oraz w postępowaniach pokontrolnych.
Rzecznik Kasy Krajowej SKOK Andrzej Dunajski podkreślił, że jest zdumiony wtorkową decyzją. – W opinii Kasy Krajowej decyzja Komisji Nadzoru Finansowego nie jest podyktowana przesłankami merytorycznymi, lecz wpisuje się w polityczny kontekst działań państwowego nadzorcy, z którymi mamy do czynienia w ostatnim czasie w stosunku do osób i podmiotów systemu SKOK" - stwierdził Dunajski.
Wskazał, że decyzja Komisji nie jest prawomocna, dlatego Kasa Krajowa zamierza skorzystać z prawa do złożenia wniosku o ponowne rozpatrzenie sprawy przez KNF.
Pod koniec sierpnia KNF odmówiła zatwierdzenia prezesów siedmiu SKOK-ów. Chodziło o SKOK w Wołominie, SKOK "Jaworzno", SKOK im. Zygmunta Chmielewskiego, SKOK "Jowisz", SKOK im. Unii Lubelskiej, SKOK im. Franciszka Stefczyka oraz SKOK "Kujawiak". Z kolei na początku sierpnia Komisja odmówiła zatwierdzenia prezesów pięciu innych SKOK-ów: SKOK im. Stanisława Adamskiego, Powszechnej Spółdzielczej Kasy Oszczędnościowo-Kredytowej, Wielkopolskiej SKOK, SKOK "Wybrzeże", a także SKOK Piast. Jako powód również podała brak rękojmi ostrożnego i stabilnego zarządzania kasą.
Z opublikowanych w lipcu przez Komisję danych wynikało, że na koniec pierwszego kwartału br. sektor SKOK odnotował stratę w wysokości 8,5 mln zł. Duży wpływ na to miała pogarszająca się jakość ich portfela kredytowego. Zysk wykazało 35 na 55 działających kas. W I kwartale br. 34 proc. portfela SKOK-ów stanowiły przeterminowane kredyty i pożyczki, czyli takie, które mają co najmniej jednodniowe opóźnienie w płatności.
REKLAMA
PAP, jk
REKLAMA