Mogherini szefową europejskiej dyplomacji
Włosi z wielką radością przyjęli nominację 41- letniej Federiki Mogherini. Wybór nowej szefowej europejskiej dyplomacji wzbudza wiele kontrowersji i wywołuje liczne komentarze w zagranicznej prasie.
2014-09-04, 15:26
Posłuchaj
Córka scenarzysty i reżysera Flavio Mogheriniego zrobiła we Włoszech błyskawiczną karierę polityczną. Pół roku temu była znana wyłącznie na rzymskich salonach i była deputowaną Centrolewicy. W lutym została najmłodszym w historii Włoch ministrem spraw zagranicznych.
To był dobry wybór
Decyzja o wyborze Frederiki na stanowisko wysokiego przedstawiciela Unii ds. zagranicznych jest zdaniem Włochów ogromnym wyróżnieniem. Krytycy, którzy nie akceptują tej nominacji uważają, że to stanowisko powinna objąć osoba z większym doświadczeniem.
- Mogherini już kilka miesięcy temu pokazała, że zasłużyła na tę nominację. Komentarze, które często pojawiają się w różnych mediach mają mało wspólnego z rzeczywistością. Nie uważam, że można o Federice Mogherini powiedzieć, że jest przedstawicielką „kawiorowej lewicy”. Słyszałam również opinię, że jako licealistka należała ona do komunistycznej młodzieżówki, co również nie jest prawdą. Zewsząd słyszymy, że Federica jest prorosyjskim politykiem dlatego tym bardziej musimy podjąć próbę obrony Mogherini i jej wizerunku – powiedziała Sylwia Wysocka, publicystka.
- Włochy po raz pierwszy w historii otrzymały tak wysokie stanowisko europejskie . Jeden z komentatorów największego włoskiego dziennika „Corriere della Sera” powiedział, że przed nominacją można było dyskutować na temat umiejętności i kompetencji Federiki Mogherini, a teraz jest już na to trochę za późno. Dzisiaj trzeba się cieszyć z tej nominacji. Podobnie twierdzi większość włoskiej prasy, która podkreśla, że przez najbliższe pięć lat Federica Mogherini będzie miała okazję udowodnić, że zasłużyła na to stanowisko - mówił na antenie PR24 Marek Lehnert, korespondent Polskiego Radia w Rzymie.
REKLAMA
Wyjątkowe zadania
Przed nową szefową unijnej dyplomacji wiele trudnych wyzwań związanych z europejską polityka zagraniczną. „Zamierzam poświęcić całą moją energię, by pracować dla interesu wszystkich krajów UE i każdego obywatela UE" – oświadczyła Mogherini.
- Niektórzy populiści twierdzą, że pierwszorzędnym zadaniem Mogherini jest obrona włoskich interesów. Po kilku dniach od nominacji można odnieść wrażenie, że stanowisko Federiki Mogherini dotyczące Ukrainy niczym nie różni się od tego jakie reprezentuje Donald Tusk. Myślę, że ci politycy bez trudu znajdą wspólny język i chętnie będą ze sobą współpracować. Kilka dni po swojej nominacji nowa szefowa unijnej dyplomacji powiedziała, że najprawdopodobniej na Rosję zostaną nałożone nowe sankcje - dodała Sylwia Wysocka.
PR24/ Paulina Olak
Polecane
REKLAMA