Niekorzystne skutki wspomagaczy upraw
Ponad 60 proc. ekosystemu jest zdegenerowane i nie funkcjonuje prawidłowo. Jak możemy wpływać na poprawę środowiska, w którym żyjemy?
2014-09-11, 15:20
Posłuchaj
W rolnictwie na przestrzeni ostatnich 50 lat zwiększono dziesięciokrotnie ilość stosowanych środków chemicznych i nawozów mineralnych. Skutki tego działania są takie, że można więcej stracić niż zyskać.
Korzystne zmiany w rolnictwie
Pożyteczne mikroorganizmy są coraz częściej używane nie tylko w rolnictwie ale innych działach gospodarki, w tym gospodarstwach domowych.
- Technologie, którymi posługiwali się nasi przodkowie kojarzymy bardzo często ze skansenem rolnictwa. Dziś mamy sposoby oparte na nowoczesnej i sterylnej aparaturze, które pozwalają nam wytwarzać wyroby. Takie produkty ze względu na swój skład mikrobiologiczny wymagają suplementacji, którą kupujemy w aptece. Stosowanie nowoczesnych technologii w produkcji rolniczej nie zawsze musi być korzystniejsze od tradycyjnej – powiedział na antenie PR24 mgr Michał Morelowski, Stowarzyszenie EkosystEM – Dziedzictwo Natury.
Zarządzanie zasobami
W zależności od roku tracimy od 6 do 12 mld zł z tytułu wycofywania przeterminowanej żywności. Bardzo krótki okres przydatności do spożycia jest dlatego że mamy coraz więcej chemii w agrotechnologii.
- Badania pokazują, że naturalne metody uprawiania ziemi dają wyższe plony. Stosowanie pestycydów niesie ze sobą wiele kosztów ubocznych. Przy obecnym zużyciu pestycydów w Polsce płacimy ponad 100 mld zł, które mogłyby trafiać do naszego budżetu. Wszyscy płacimy za niszczenie pszczół, skażenie wody i gleby. Korzystanie z naturalnych technologii pozwala na zmniejszanie syntetycznych substancji – powiedział dr inż. Roman Izdebski.
PR24/Paulina Olak