Ewa Kopacz w Brukseli. Reset czy kontynuacja?

Premier Ewa Kopacz przebywa z wizytą w Brukseli. Polska szefowa rządu spotka się z ustępującym szefem Rady Europejskiej Hermanem Van Rompuyem i przewodniczącym Parlamentu Europejskiego Martinem Schultzem. Tematem prowadzonych rozmów będą bieżące kwestie europejskie, w tym polityka klimatyczno-energetyczna i sprawa Ukrainy.

2014-10-06, 10:00

Ewa Kopacz w Brukseli. Reset czy kontynuacja?
. Foto: flickr/mathrong

Posłuchaj

6.10.14 Dr hab. Jacek Wojnicki: „Nie traktowałbym tej wizyty jako przełomu, lecz jako zaprezentowanie się nowej premier (…)”
+
Dodaj do playlisty

Belgia jest pierwszym krajem, który Ewa Kopacz odwiedza jako premier. Głównymi tematami brukselskich rozmów szefowej rządu mają być pakiet klimatyczno-energetyczny i bezpieczeństwo regionu w związku z sytuacją na Ukrainie. Dr hab. Jacek Wojnicki na antenie Polskiego Radia 24 stwierdził jednak, że wizyta premier Kopacz w Brukseli ma na celu zaprezentowanie się nowej szefowej rządu.

Bartosz
Bartosz Cichocki i dr hab. Jacek Wojnicki, foto: PR24/PJ

– Nie traktowałbym tej wizyty jako przełomu, lecz jako zaprezentowanie się nowej premier, której zarzuca się, że nie ma doświadczenia w prowadzeniu polityki zagranicznej. Odbierałbym wizytę jako rytuał odwiedzenia Brukseli, jako serca Europy – powiedział w PR24 ekspert Zakładu Europejskich Studiów Subregionalnych UW.

 

Pakiet klimatyczno-energetyczny do poprawki

Komisja Europejska zaproponowała w styczniu redukcję emisji CO2 do poziomu 40 proc. do roku 2030. Planom tym sprzeciwia się Polska, która poniosłaby dodatkowe koszty, co znalazłoby odzwierciedlenie we wzroście cen energii. Bartosz Cichocki przyznał, że polski rząd spóźnił się z negocjacjami w tej sprawie i obecnie można liczyć jedynie na kompromis.

– Kompromis musiałby dotyczyć przede wszystkim dwóch, całkowicie nierealistycznych wskaźników w przypadku nie tylko Polski, ale całego regionu. Zejście o 40 proc. emisji dwutlenku węgla wymusiłoby na nas gigantyczne inwestycje, które i tak częściowo musimy wykonać. Drugi wskaźnik to zwiększenie udziału źródeł odnawialnych do 27 proc., a w Polsce to niewiele ponad 10 proc.– wyjaśniał komentator Naczelnej Redakcji Publicystyki Międzynarodowej.

– Sądzę, że doraźny kompromis strona polska i europejska będą starały się zawrzeć na październikowym szczycie. Nie wykluczam, że w przyszłości interesy Polski mogą być inne niż pozostałych państw Unii – dodał dr hab. Jacek Wojnicki.

Polityka względem Ukrainy

Drugim tematem poruszanym przez premier Ewę Kopacz podczas spotkania w Brukseli będzie kwestia polityki względem Ukrainy. W expose szefowa rządu zaznaczyła, że stosunek do sytuacji na Ukrainie ma być pragmatyczny.

– Polska powinna grać w Unii Europejskiej rolę państwa, które rozszerza ramy kompromisu. W sposób co najmniej pośredni jesteśmy zagrożeni postępowaniem Rosji i niepotrzebnie dajemy sygnał zachodnim stolicom, że Polska bez względu na wszystko przyjmie ich ustalenia – mówił w PR24 Bartosz Cichocki.

– Premier Ewa Kopacz jest więźniem swojego niefortunnego pierwszego wystąpienia w sprawie Ukrainy. Kilka zdań w expose i umieszczenie punktu ukraińskiego podczas wizyty ma pokazać, że Polska nie odpuszcza sprawy Ukrainy – ocenił dr hab. Jacek Wojnicki.

PR24/GM

Polecane

Wróć do strony głównej