Polski konwój humanitarny jedzie na Ukrainę

W środę na Ukrainę wyruszy ciężarówka z podstawowymi artykułami dla uchodźców oraz w pełni wyposażony ambulans medyczny dla walczących na wschodzie ukraińskich żołnierzy.

2014-10-08, 10:14

Polski konwój humanitarny jedzie na Ukrainę
Pomoc przekazywana przez Fundację Otwarty Dialog. Foto: Fundacja Otwarty Dialog

Posłuchaj

Rzecznik Fundacji Otwarty Dialog Tomasz Czuwara: będziemy kontynuować zbiórkę darów rzeczowych (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Konwój wyrusza po godzinie 12 z zaplecza centrum "Ukraiński Świat" przy Nowym Świecie 63. Pomoc jest organizowana przez Fundację Otwarty Dialog. Środki na zakup ambulansu z wyposażeniem zebrano w ramach zbiórki publicznej.

Z kolei ciężarówkę z darami zapełniono dzięki ofiarności warszawiaków i firm z Mazowsza. Na Ukrainę pojadą ciepłe ubrania, obuwie zimowe, koce, żywność o przedłużonej przydatności do spożycia i chemia domowa.

WOJNA NA UKRAINIE: serwis specjalny >>>

Fundacja ze względów bezpieczeństwa nie podaje precyzyjnie miejsca, do którego udaje się konwój.

REKLAMA

- Nasza pomoc będzie kontynuowana, ponieważ zbliżająca się zima będzie bardzo trudnym okresem dla ludzi, którzy opuścili swoje domy z powodu działań wojennych. Teraz mieszkają w nieprzystosowanych do zimy ośrodkach turystycznych - wyjaśnia Tomasz Czuwara z Fundacji Otwarty Dialog. - Nadal będziemy zbierać środki i przekazywać uchodźcom zbierane ciepłe ubrania, obuwie, odzież termoaktywną, środki higieny osobistej oraz lekarstwa stosowane przy przeziębieniach - dodaje. Jak podkreśla Czuwara informacje o rozejmie i wycofaniu sił rosyjskich nie znajdują potwierdzenia w rzeczywistości, dlatego Fundacja nadal będzie udzielać medycznego wsparcia walczącym Ukraińcom.

W sierpniu transport humanitarny na Ukrainę wysłało Ministerstwo Obrony Narodowej po porozumieniu zawartym z tym państwem. Wszystkie dary pochodziły z zapasów wojskowych. Była to żywność o przedłużonym terminie ważności oraz koce, materace, poduszki i pościel. Z ciężarówek zginęło 1,5 tys. koców i mniej więcej tyle samo materaców. Śledztwo w tej sprawie prowadzi prokuratura. Dowódca bazy logistycznej, z której pochodził transport, został zawieszony.

ODF, bk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej