Protest pielęgniarek w częstochowskim szpitalu
Pielęgniarki Szpitala Miejskiego w Częstochowie protestują przeciwko niskim zarobkom. Rozpoczęły dziś pracę w czarnych koszulach.
2014-10-20, 12:17
Posłuchaj
Halina Synakiewicz, przewodnicząca okręgowej rady pielęgniarek i położnych w Częstochowie (IAR, Słabikowski,Radio Katowice) tego typu protesty nie są związane tylko i wyłącznie z wynagrodzeniami.
Dodaj do playlisty
Siostry rozpoczynają okupację gabinetu dyrektora szpitala - mówi Halina Synakiewicz - przewodnicząca okręgowej rady pielęgniarek i położnych w Częstochowie. Powodem są między innymi niskie zarobki. Średnia dla pielęgniarek z tej placówki wynosi nieco ponad 2 tysiące złotych brutto. Grażyna Rogala-Pawelczyk - prezes naczelnej rady pielęgniarek i położnych - podkreśla jednak, że nie chodzi tylko o pieniądze, ale i o zmęczenie i przepracowanie sióstr.
Jeśli okupacja gabinetu dyrektora nie przyniesie efektu, pielęgniarki zapowiadają okupowanie Urzędu Miasta w Częstochowie.
IAR, abo
REKLAMA