Liga Europy: Legia Warszawa dotarła do Kijowa. "Jest lepiej niż miało być"
Piłkarze Legii Warszawa dotarli we wtorkowe popołudnie do Kijowa, gdzie następnego dnia zagrają o godz. 18 z Metalistem Charków w trzeciej kolejce Ligi Europejskiej.
2014-10-21, 16:04
Posłuchaj
Pozostałe spotkania tej fazy rywalizacji odbędą się w czwartek.
Po wylądowaniu na lotnisku Boryspol, około 30 kilometrów od centrum Kijowa, legioniści udali się do hotelu w stolicy kraju. Wczesnym wieczorem odbędzie się konferencja prasowa z udziałem trenera Henninga Berga, a następnie trening drużyny na stadionie Dynama im. Walerego Łobanowskiego.
Warszawski zespół trafił w Kijowie na dobrą pogodę. - Jest lepiej niż miało być. Może i brakuje słońca, ale chociaż jest ciepło. Podobno zaraz po naszym wylocie do Polski ma tutaj spaść śnieg - przyznał pomocnik Legii Ivica Vrdoljak, cytowany na oficjalniej stronie klubu.
Po dwóch kolejkach LE warszawski zespół prowadzi w grupie L z kompletem punktów, natomiast Metalist, z którego latem odeszło kilku czołowych zawodników, jest ostatni z zerowym dorobkiem.
W środę oba zespoły wystąpią osłabione. Ukraińska drużyna bez Brazylijczyka Cleitona Xaviera, który przebywa w swojej ojczyźnie. Z kolei mistrzowie Polski zagrają bez kontuzjowanych Miroslava Radovicia, Tomasza Brzyskiego, Dossy Juniora i pauzującego za czerwoną kartkę Michała Żyry.
Ze względu na sytuację polityczną na Ukrainie Metalist nie rozgrywa swoich meczów w Charkowie. W pierwszej kolejce LE podjął Trabzonspor we Lwowie (1:2), teraz wystąpi jako gospodarz w Kijowie.
Data starcia z Legią również uległa zmianie, ponieważ w czwartek w stolicy Ukrainy odbędzie się inne spotkanie ukraińskiego zespołu w ramach rozgrywek Ligi Europejskiej: Dnipro Dniepropietrowsk - Karabach Agdam.
W drugim meczu w grupie L turecki Trabzonspor podejmie w czwartek KSC Lokeren. Oba zespoły mają po trzy punkty.
Legia przed meczem z Metalistem. "Sytuacja w kraju może odbić się na grze rywala"
Orange sport/x-news
man
REKLAMA
REKLAMA