Uczcijmy ofiary niemieckiego terroru
Polacy niestety nie są świadomi tego, że wielu bohaterów ginęło w publicznych egzekucjach, więzieniach i obozach na zachodnich kresach II Rzeczypospolitej.
2014-10-24, 17:41
Posłuchaj
Zostali oni zgładzeni za uparte podtrzymywanie polskości, aktywność społeczną i patriotyzm.
Akcja „Zapal znicz pamięci” ma zmienić tę sytuację, przypomnieć ofiary niemieckiego terroru i uczcić pamięć zamordowanych Polaków.
Tylko do końca 1939 roku Niemcy zamordowali na terenach włączonych do Trzeciej Rzeszy 40 tysięcy Polaków. Celem akcji jest także przypomnienie, że warunki okupacji na ziemiach wcielonych do III Rzeszy były znacznie gorsze niż w Generalnym Gubernatorstwie.
– Szacunkowo ok. 40 tys. osób zginęło na zachodnich kresach II Rzeczpospolitej. Ta liczba może być w rzeczywistości większa. Polacy byli brutalnie i bezlitośnie rozstrzeliwani w podobny sposób jak w Katyniu. Nie było procesów, tylko listy proskrypcyjne. Wykonawcami wyroków były formacje policyjne, a czasami ochotnicy-sąsiedzi. Parę lat po wojnie były częściowe ekshumację, jednak pamięć i wiedza o tych wydarzeniach jest bardzo słaba – powiedział w Polskim Radiu 24 Michał Kurkiewicz z Instytutu Pamięci Narodowej;
REKLAMA
„Zapal znicz pamięci”
W niedzielne południe, 26 października, w wielu miastach w miejscach pamięci związanych z II Wojną Światową zapłoną znicze, a przesłane fotografie z krótkim opisem zostaną umieszczone na stronie internetowej Radia Merkury Poznań oraz na portalu dzieje.pl. „Zapal znicz pamięci" to wspólny projekt pięciu rozgłośni regionalnych: Polskiego Radia z Poznania, Bydgoszczy, Gdańska, Łodzi i Katowic oraz Biur Edukacji Publicznej IPN z tych miast, od tego roku także przy współpracy Muzeum Historii Polski.
– Te znicze zapłoną głównie w Poznaniu i w całej Wielkopolsce, województwie kujawsko-pomorskim, śląskim i pomorskim. Na stronie IPN-u, jak i Radia Merkury znajdują się wykazy takich miejsc, gdzie można przyjść w samo południe zapalić znicz. Każdy może zrobić zdjęcie i nam je przesłać. Dzięki temu dowiemy się, jaki zasięg miała naprawdę ta akcja – tłumaczył gość PR24.
Instytut Pamięci Narodowej, Telewizja Polska i Polskie Radio zapraszają również do wzięcia udziału w konkursie „Książka Historyczna Roku”. Czytelnicy mogą do 31 października głosować na swoje ulubione tytuły w dwóch kategoriach „Najlepsza książka naukowa poświęcona dziejom Polski i Polaków w XX wieku” i „Najlepsza książka popularnonaukowa poświęcona historii Polski w XX wieku”.
REKLAMA
PR24/Dominika Dziurosz-Serafinowicz
REKLAMA