Samolot sportowy zaginął nad Zalewem Szczecińskim
Maszyna wystartowała z lotniska Zirchow na wyspie Uznam i bardzo szybko zniknęła z radarów.
2014-10-26, 06:50
Niemiecki samolot sportowy zaginął w sobotę wieczorem nad Zalewem Szczecińskim, przy granicy z Polską. Na pokładzie maszyny był prawdopodobnie jedynie pilot. Niemcy zwrócili się do polskich służb ratowniczych z prośbą o pomoc w poszukiwaniach.
- Wysłaliśmy statek ratownictwa morskiego "Monsun" - powiedział Antoni Potocki z Morskiego Ratowniczego Centrum Morskiego. Do akcji włączyły się także motorówki straży granicznej i policji.
Niemcy do poszukiwań na lądzie i wodzie wysłali m.in. śmigłowiec Bundeswehry. Setki strażaków przeczesywało okolice lotniska. Akcję przerwano w nocy, ma być kontynuowana za dnia.
PAP, fc
REKLAMA
REKLAMA