Litwa ma już terminal. "Cios w Gazprom, następnym uderzeniem będzie Świnoujście"
Terminal “Independence”, który ma uniezależnić Litwę od dostaw gazu z Rosji, wpłynął do portu w Kłajpedzie. Ze statku dalej paliwo będzie wtłaczane do sieci przesyłowej.
2014-10-27, 12:15
Posłuchaj
"Independence”  ma prawie 300 m długości, a w czterech zbiornikach  może pomieścić 170  tysięcy metrów sześciennych  gazu skroplonego.
 Do  tej pory jedynym dostawcą gazu na Litwę  była Rosja. Terminal gazu  skroplonego  w Kłajpedzie ma zmienić tę sytuację, a jednocześnie   stworzyć podstawy dla powstania rynku gazu w krajach bałtyckich.   Terminal - zgodnie z unijnym prawem - będzie w pełni dostępny dla stron   trzecich. Litwini akcentują, że pobudzi to konkurencję.
 'Independence”  ma być też ważnym argumentem w rozmowach z Rosjanami w  sprawie cen  gazu. W 2015 r. kończy się długoterminowy kontrakt na  dostawy gazu na  Litwę z Rosji.  Obecnie Litwa płaci Gazpromowi  375  dolarów za  tysiąc  metrów  sześciennych  gazu ziemnego.
Infrastruktura ma być wkrótce gotowa
Zdaniem   ministra energetyki Rokasa Masiulisa, już wkrótce zakończone zostaną   prace przy instalacjach, które połączą terminal z infrastrukturą   przesyłową na Litwie. 
Prezydent Litwy Dalia Grybauskaite zaznaczyła,   że uruchomienie terminalu  oznacza nie tylko  uniezależnienie się  energetyczne od Rosji, ale może być też przełomem w  relacjach  litewsko-rosyjskich.
"Cios w Gazprom"
Eksperci są zgodni - terminal  LNG w Kłajpedzie da państwom bałtyckim  niezależność od Gazpromu.  Daria  Kulczycka, ekspert Konfederacji Lewiatan podkreśliła w Polskim  Radiu  24, że kraje bałtyckie muszą budować swoją niezależność  energetyczną od  Moskwy. Dotychczas Litwa, Łotwa i Estonia były w 100  procentach  uzależnione od rosyjskiego gazu. Zdaniem ekspert, na  niekorzyść  Władimira Putina działają także niskie ceny ropy naftowej,  spadające od  2010 roku. To się przekłada negatywnie na wyniki gospodarki   rosyjskiej, uzależnionej od surowców, ponadto weryfikowany jest   rosyjski budżet, terminal w Kłajpedzie to kolejne uderzenie - oceniła   ekspert Konfederacji Lewiatan.  
Mateusz Walewski, starszy ekonomista  w PwC, uważa, że terminal  pomoże państwom bałtyckim w negocjacjach z  Rosją. To psychologiczny cios  w Gazprom, jeszcze większym ciosem w  prezydenta Putina byłoby  uruchomienie terminala LNG w Świnoujściu -  mówił gość Polskiego Radia  24.
IAR/agkm
(Terminal w Kłajpedzie. Fot.: PAP/EPA/VALDA KALNINA)