Ukraina: holenderscy eksperci wrócili na miejsce katastrofy boeinga
Holenderscy specjaliści wrócili na miejsce katastrofy malezyjskiego boeinga, który został zestrzelony w lipcu na wschodzie Ukrainy. Jak powiedział holenderski premier Mark Rutte, odnaleźli tam szczątki kilku ofiar, które zostaną przewiezione do Holandii celem identyfikacji.
2014-10-31, 18:18
Eksperci holenderscy skorzystali z przerwy w walkach prorosyjskich separatystów z siłami ukraińskimi, aby przedostać się na miejsce katastrofy. Było to możliwe po raz pierwszy od kilku tygodni. Holendrom towarzyszyli ukraińscy strażacy i przedstawiciele Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie.
WOJNA NA UKRAINIE - serwis specjalny >>>
Boeing 777 linii Malaysia Airlines, lecący z Amsterdamu do Kulala Lumpur, został zestrzelony 17 lipca nad terytorium wschodniej Ukrainy, opanowanym przez prorosyjskich separatystów. Zginęło 298 osób - wszyscy członkowie załogi i pasażerowie samolotu MH17, w większości Holendrzy.
Władze Ukrainy oskarżają o zestrzelenie maszyny separatystów. Rosja twierdzi natomiast, że dokonał tego ukraiński myśliwiec.
REKLAMA
JU/IAR
REKLAMA