Reforma urzędów pracy: jeden doradca ma pod swoją opieką aż 600 bezrobotnych

Nie sprawdza się reforma urzędów pracy. Bezrobotni mówią, że nie widzą żadnych zmian na lepsze. Poprawę miała przynieść nowelizacja ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy, która weszła w życie w maju tego roku.

2014-11-02, 21:45

Reforma urzędów pracy: jeden doradca ma pod swoją opieką aż 600 bezrobotnych
Przedsiębiorcy są obecnie w sytuacji dość dużej niepewności, i albo poszukują bardziej elastycznych form zatrudnienia, albo oszczędności jeśli chodzi o koszty pracy. Foto: Glow Images/East News

Posłuchaj

Aleksander Kornatowski - wicedyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Warszawie (IAR): w urzędach pracy kilkaset osób na jednego doradcę klienta
+
Dodaj do playlisty

Zgodnie z nowelizacją w miejsce doradcy zawodowego i pośrednika pracy wprowadzono doradcę klienta. Problem w tym, że na jednego takiego doradcę przypada kilkaset osób - przyznaje Aleksander Kornatowski - wicedyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Warszawie. W Niemczech czy w Anglii na jednego doradcę przypada kilkadziesiąt osób.

Jeden doradca dla setek bezrobotnych

Na przykład w Powiatowym Urzędzie Pracy w Nowym Sączu jeden doradca ma pod swoją opieką aż 600 osób. Wicedyrektor Teresa Klimek przyznaje, że to za duża liczba, ale bezradnie rozkłada ręce. Jak tłumaczy, ze względu na ograniczenia finansowe nie ma możliwości, aby zatrudnić nowych pracowników a poszukujących pracy przybywa. W sądeckim urzędzie zarejestrowanych jest ponad 10 tysięcy osób, a w ciągu miesiąca pojawia się około 500 ofert pracy. Większość z nich dotyczy zatrudnienia w branżach handlowych.

TVN24 Biznes i Świat/x-news

REKLAMA

Trzy kategorie bezrobotnych

Zgodnie z nowelizacją bezrobotni podzieleni zostali na 3 grupy. W pierwszej są osoby będące najbliżej rynku pracy, które są w stanie przy niewielkiej pomocy urzędu same znaleźć zatrudnienie. W drugiej osoby lekko oddalone od rynku pracy, potrzebujące przekwalifikowania czy szkolenia. W trzeciej natomiast są długotrwale bezrobotni, często z pogranicza wykluczenia bądź wykluczone społecznie. Osoby z drugiej i trzeciej grupy są właśnie pod opieką doradcy klienta.

TVN24/x-news

Błędy w profilowaniu

REKLAMA

Bezrobotni skarżą się także na występujące błędy w ich profilowaniu. Wicedyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Warszawie Aleksander Kornatowski nie wyklucza, że może to być wina systemu komputerowego, który jest na bieżąco udoskonalany. Dodaje, że praktycznie nowe rozwiązania wprowadzane są od 5 miesięcy i tak naprawdę zapisy nowelizacji ustawy o promocji zatrudnienia dopiero zaczynają wchodzić w życie. Za wcześnie jest więc na ocenę czy reforma zdaje egzamin czy też nie - uważa rozmówczyni. 
Ministerstwo pracy prowadzi monitoring działania urzędów i jest otwarte na ewentualne poprawki do reformy.

DE RTL TV/x-news

IAR, abo

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej