Wycofano najcięższe zarzuty wobec perkusisty AC/DC Phila Rudda. "Niewystarczające dowody"
Nowozelandzka prokuratura wycofała zarzuty próby zlecenia dwóch morderstw, które postawiła perkusiście australijskiego zespołu hardrockowego AC/DC Philowi Ruddowi - poinformował adwokat muzyka.
2014-11-07, 06:51
Obrońca przekazał, że nowozelandzki wymiar sprawiedliwości uznał, iż dowody przeciwko Philowi Ruddowi są niewystarczające. - Zarzut dotyczący próby zlecenia zabójstwa nigdy nie powinien był zostać postawiony - głosi komunikat adwokata Paula Mabeya.
60-letni Phil Rudd został zatrzymany w czwartek o świcie w swoim domu w Taurandze na północy Nowej Zelandii. Oskarżono go o próbę zlecenia dwóch zabójstw, za co grozi do 10 lat więzienia.
Na muzyku ciążą w dalszym ciągu lżejsze zarzuty - grożenia śmiercią i posiadania metamfetaminy oraz marihuany.
REKLAMA
Agencja TVN/x-news
Phil Rudd przeprowadził się do Nowej Zelandii w 1983 r., gdy został wyrzucony z zespołu, w którym zaczął grać w 1974 r. Do AC/DC powrócił w 1994 r. i gra do dziś.
W 2003 r. wraz z pozostałymi muzykami AC/DC został przyjęty do Rock and Roll Hall od Fame.
PAP,kh
REKLAMA
REKLAMA