Zgrzyt w kadrze Brazylii? Thiago Silva obrażony za utratę opaski kapitana

- Skłamałbym mówiąc, że czuję się szczęśliwy. Jest mi przykro. To tak, jakbyś stracił coś, co należy do ciebie – choć słowa te mogą brzmieć jak skarga dziecka, któremu ktoś zabrał zabawkę, wypowiedział je piłkarz uchodzący za boiskowego twardziela.

Thiago Silva, bo o nim mowa, jest uważany za jednego z najlepszych środkowych obrońców świata. Piłkarz PSG był przez trzy lata kapitanem reprezentacji Brazylii, ale po mistrzostwach świata to się zmieniło.

Carlos Dunga zdecydował się powierzyć funkcję Neymarowi. Nowy selekcjoner nawet nie rozmawiał o tym z Silvą, który stracił nie tylko opaskę, ale też miejsce w pierwszym składzie Canarinhos. Co więcej, nie zrobił tego też Neymar, co jeszcze bardziej rozzłościło Silvę.

Mimo tych kontrowersyjnych decyzji Brazylia pod wodzą Dungi spisuje się bardzo dobrze. W 5 meczach towarzyskich odniosła komplet zwycięstw, nie tracąc w nich ani jednej bramki.

REKLAMA

Szkoleniowiec, którego zatrudnienie było przez wielu Brazylijczyków krytykowane (to już drugi raz, kiedy Dunga pracuje z reprezentacją, pierwszy zakończył się w słabym stylu), może mieć receptę na to, jak przywrócić zespołowi blask.

Źródło:Foto Olimpik/x-news

ps

REKLAMA