Kim Dzong Un stanie przed Trybunałem w Hadze?

Komitet Zgromadzenia Ogólnego ONZ ds. praw człowieka uchwalił rezolucję wzywającą Radę Bezpieczeństwa do postawienia władz Korei Północnej przed Międzynarodowym Trybunałem Karnym w Hadze za zbrodnie przeciwko ludzkości.

2014-11-19, 08:14

Kim Dzong Un stanie przed Trybunałem w Hadze?
Posiedzenie Rady Bezpieczeństwa ONZ. Foto: Eric Draper/Wikimedia Commons

111 państw głosowało za rezolucją, 19 było przeciwko a 55 wstrzymało się od głosu. Niewiążąca rezolucja m. in. wzywa Radę Bezpieczeństwa do zastosowania sankcji wobec osób odpowiedzialnych za te zbrodnie. Nie wyklucza się, że mogłyby one dotknąć nawet przywódcę Korei Północnej Kim Dzong Una.

Sprzeciw Rosji i Chin

Rezolucją ma być przedmiotem głosowania na forum Zgromadzenia Ogólnego w ciągu najbliższych tygodni. Uchwalono ją przy sprzeciwie delegatów Chin i Rosji w komitecie. Państwa te mają prawo weta w Radzie Bezpieczeństwa, więc rezolucja ta jest w istocie skazana na odrzucenie.

„Horror” Korei Północnej

Inspiracją dla rezolucji był opublikowany wcześniej w br. raport ONZ, w którym stwierdzono, że sytuacja w dziedzinie praw człowieka w Korei Północnej jest tak zła, iż nie można jej porównać z innymi przypadkami naruszeń "pod względem czasu trwania, intensywności i horroru". W raporcie opartym na zeznaniach osób, którym udało się zbiec z Korei Północnej, mówi się o "niewyobrażalnych okrucieństwach" wobec domniemanych, lub rzeczywistych, przeciwników politycznych.

Pjongjang chciał zablokować inicjatywę

Władze Korei Północnej prowadziły zaciekłą kampanię, jeszcze przed głosowaniem w komitecie, usiłując zablokować tę inicjatywę. Przedstawiciel Pjongjangu w ONZ Choe Myong Nam zagroził nawet wznowieniem prób z bronią nuklearną oraz "innymi trudnymi do przewidzenia i poważnymi konsekwencjami" w przypadku uchwalenia rezolucji.

REKLAMA

pp/PAP

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej