Polskie firmy rozglądają się za inwestycjami w Kazachstanie
Polskie firmy rozglądają się za inwestycjami nie tylko w Europie, ale także w Azji. Jednym z bardzo perspektywicznych krajów jest Kazachstan- przekonuje wicepremier Janusz Piechociński, który zakończył wizytę w Astanie. Towarzyszyli mu przedstawiciele organizacji gospodarczych i biznesu
2014-11-22, 16:51
Minister gospodarki podkreślił, że jesteśmy obecni już na tym rynku. Chodzi na przykład o budownictwo, przemysł farmaceutyczny i spożywczy. Zapowiada usprawnienia współpracy między Polską a Kazachstanem: robimy wszystko, by firmy z tego kraju znalazły się na naszej giełdzie, chcemy przywrócić bezpośrednie połączenie lotnicze z Astaną. Oprócz tego, chcemy, by polskie firmy przeszły z fazy "sprzedać produkt i usługę" do etapu wspólnych inwestycji na miejscu, a dzięki temu wchodzić także na trzecie rynki" - tłumaczy
Trzeba być na miejscu
Prezes Polsko-Kazachstańskiej Izby Handlowo-Przemysłowej Piotr Guzowski podkreśla, że aby robić interesy w Kazachstanie trzeba być na miejscu, nie można ich robić na odległość. A ta, jak podkreśla, jest duża. - To 4 i pół tysiąca kilometrów, czyli co najmniej 4 godziny lotu, co też trzeba uwzględnić przy strategiach i komunikacji. Logistyka jest zupełnie inna niż w Polsc - dodaje.
Dyrektor do spraw rozwoju w POL-MOT Holding Marek Pol podkreśla, że Kazachstan to obiecujący, ale wymagający rynek. Zaznacza, że oczekiwania rządu tego kraju są takie, by przychodzić tam nie tylko z towarem, ale również z technologią.
Luba Grigoriewa z polskiej firmy Consus Kazachstan zajmującej się między innymi wdrożeniem systemu handlu emisjami zaznacza, że w Kazachstanie jest otwarty jeśli chodzi o inwestycje w tym kraju. Działa tam 10 specjalnych stref ekonomicznych, podatek VAT wynosi 12 procent.
Polskie inwestycje bezpośrednie w tym państwie na koniec ubiegłego roku wyniosły 152,8 mln dolarów, z kolei kazachstańskie w Polsce około miliona dolarów.
Cel wizyty jest jasny
REKLAMA
Obok zwiększenia sprzedaży do tego kraju na przykład owoców, warzyw, mleka w proszku i mięsa, zależy nam także na zacieśnianiu współpracy w zakresie poszukiwania i wydobywania w tym państwie surowców. Mamy także ofertę dla rodzącego się właśnie w Kazachstanie rolnictwa prywatnego.
Nasi przedsiębiorcy mogę realizować także projekty związane przemysłem farmaceutycznym, logistyką i transportem - zaznaczył Piechociński.
Czym interesuje się Kazachstan?
Na kazachskim rynku obecne są już między innymi polskie firmy budowlane. Projekty tego typu chcemy kontynuować - podkreśla. Janusz Piechociński zaznacza, że Kazachstan jest zainteresowany także naszymi transporterami opancerzonymi Rosomak, które sprawdziły się w Afganistanie.
Wicepremier uzupełnia, że z Kazachstanu więcej importujemy niż eksportujemy. Sprowadzamy stamtąd przede wszystkim półsurowce i półprodukty głównie dla naszego przemysłu chemicznego.
Realizacja polskiej strategii
Jak mówi prezes Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych Sławomir Majman - który jest również członkiem delegacji - misja jest elementem polskiej strategii szukania nowych rynków dla polskiego biznesu poza Unią Europejską. - Kazachstan aż się prosi o to, aby być obiektem zainteresowania polskich eksporterów. Jest to jeden z bogatszych krajów Azji Środkowej, z dynamicznym rynkiem wewnętrznym i rozwijającą się klasą średnią. Jest to także kraj, w którym jak na drożdżach wyrastają nowe inwestycje i prowadzone są różne programy inwestycyjne, budowlane, miejskie, komunalne – powiedział.
"Żywa tablica Mendelejwa”
Jak dodał, Polska ma już swój udział w tych inwestycjach, ale chciałaby aby był on większy. - Trzeba pamiętać również o tym, że Kazachstan to kraj, który jest żywą tablicą Mendelejwa. Chcielibyśmy mieć swój udział w sektorze surowców naturalnych w Kazachstanie. Ten kraj potrzebuje też dokładnie tych produktów i usług, w których jesteśmy dobrzy - mam na myśli budownictwo, maszyny, zielone technologie, przemysł spożywczy. Kazachstan jest także państwem, w którym parasol rządowy jest warunkiem zaistnienia polskich firm. Stąd obecność premiera Piechocińskiego - dodał Majman.
Szef PAIiIZ podkreślił też, że Kazachstan stwarza bardzo dobre warunki współpracy dla eksporterów i inwestorów. - Jest tam niewiele ograniczeń, jeśli w ogóle są, dla biznesu zagranicznego - podsumował.
39. partner handlowy Polski
Kazachstan jest czwartym partnerem handlowym Polski wśród krajów Wspólnoty Niepodległych Państw. Biorąc pod uwagę całościową wymianę handlową naszego kraju z zagranicą, Kazachstan w 2013 r. był 39. partnerem handlowym Polski pod względem wielkości polskiego eksportu i 40. partnerem pod względem wielkości polskiego importu, na 250 krajów i terytoriów zależnych, z którymi prowadzimy wymianę handlową. Biorąc pod uwagi wyniki handlu za 9 miesięcy 2014 r. Kazachstan był odpowiednio 43. i 26. partnerem handlowym Polski.
W 2013 r. 1454 polskie firmy eksportowały towary do Kazachstanu (na 43,2 tys. firm zajmujących się w Polsce eksportem), a 116 - importowały (na 46,7 tys. firm zajmujących się w Polsce importem). W okresie styczeń-wrzesień 2014 r. dane te wynosiły odpowiednio: eksport - 1235 firmy (na 35,8 tys. firm -eksporterów), import - 96 firm (na 43,7 tys. firm - importerów).
REKLAMA
Chemia wiedzie prym
W polskim eksporcie do Kazachstanu w 2013 r. najważniejszą rolę odrywały produkty przemysłu chemicznego (wartość to 131,1 mln USD, udział - 21,9 proc.). W tej grupie towarów największe znaczenie odgrywają leki i wyroby farmaceutyczne, kosmetyki oraz kity i masy uszczelniające.
Równie ważne były maszyny i urządzenia elektro-mechaniczne (124,9 mln USD, udział 20,9 proc.), przy czym w tej grupie towarów największe znaczenie odgrywają piece oraz urządzenia grzewcze. Kazachstan importuje też z Polski sporo artykułów rolno-spożywczych (95,9 mln USD, udział 16,1 proc.), w szczególności jabłka, wieprzowinę oraz produkty mleczne.
Z kolei import z Kazachstanu w 2013 r. zdominowany był przez produkty mineralne. Wartość dostaw tych towarów do Polski wyniosła 468,3 mln USD i stanowiła prawie 80 proc. udziału w całkowitym imporcie. W szczególności były to gaz propan butan (LPG), frakcje ropy naftowej oraz węgiel.
Zgodnie z danymi Narodowego Banku Polskiego, polskie inwestycje bezpośrednie w Kazachstanie na koniec 2013 r. wyniosły 120,7 mln USD (według danych kazachstańskich: 53,3 mln USD na koniec I kwartału 2014 r.). W Kazachstanie zarejestrowanych jest ok. 160 podmiotów gospodarczych z udziałem kapitału polskiego.
Najważniejszym obszarem działalności polskich firm w Kazachstanie jest branża naftowo-gazowa, w tym poszukiwanie i zagospodarowanie złóż ropy naftowej oraz gazu ziemnego oraz sektor farmaceutyczny. Polskie firmy obecne są także w sektorze elektroenergetycznym, infrastruktury szynowej, budownictwie i sektorze materiałów budowlanych, przemyśle maszynowym i urządzeń transportowych, produkcji rur z tworzyw sztucznych, a także w przemyśle wyrobów chemii użytkowej.
Piechociński w piątek w Astanie ma spotkać się także z przedstawicielami Polonii. W sobotę planowany jest powrót do Polski.
IAR/ PAP, abo
REKLAMA