Kijów: pierwsze posiedzenie nowej Rady Najwyższej

Posłuchaj

Relacja Piotra Pogorzelskiego z Kijowa (IAR): pierwsze posiedzenie Rady Najwyższej zaczęło się minutą ciszy pamięci ofiar walk na Majdanie i na wschodzie Ukrainy

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

KRYZYS NA UKRAINIE - serwis specjalny >>>

Pierwsze posiedzenie parlamentu różniło się od poprzednich tego typu uroczystości. Rozpoczęło się minutą ciszy poświęconą tym, którzy zginęli w czasie rewolucji godności i wojny na Wschodzie.
Później przewodniczący Rady Najwyższej przeczytał tekst przysięgi - było to odstępstwo od regulaminu, powinien to bowiem robić najstarszy deputowany, jest to jednak Juchym Zwiazhilski - przedstawiciel Bloku Opozycyjnego, czyli byłej Partii Regionów, który w styczniu popierał ustawy ograniczające wolności obywatelskie.

Nie wszyscy deputowani mogli złożyć przysięgę. Pilot wojskowa Nadija Sawczenko - numer jeden na liście Ojczyzny Julii Tymoszenko, przebywa w rosyjskim więzieniu. W czasie operacji na Wschodzie została porwana przez Rosjan. W Radzie Najwyższej wyświetlono tekst przysięgi z osobistymi podpisem nowej deputowanej.

W sali Wierchownej Rady pokazano tekst przysięgi podpisany przez Nadię Sawczenko, ukraińską pilotkę uprowadzoną przez Rosję i separatystów. W lipcu Rosja umieściła Ukrainkę w areszcie. Partia Batkiwszyczna umieściła Sawczenko na swojej liście z pierwszym numerem. Foto: Ukraińska Prawda/ kanał Wierchownej Rady

Umowa koalicyjna jest parafowana

Blok Petra Poroszenki, Front Ludowy, Samopomoc oraz Ojczyzna wraz z populistyczną Partią Radykalną mają utworzyć koalicję rządzącą, która może mieć większość konstytucyjną. Po tym, jak zostaną zaprzysiężeni nowi deputowani, zostanie podpisana umowa koalicyjna i przedstawione będą propozycje składu rządu.

Rządzący zapowiadają, że od razu rozpoczną prace nad przeprowadzaniem reform.

Oponenci władz będą reprezentowani przez Blok Opozycyjny składający się z polityków Partii Regionów, z których część zajmuje się otwarcie prorosyjską działalnością.

Umowa koalicyjna: Ukraina dąży do NATO i UE

Umowa koalicyjna przewiduje rezygnację Ukrainy ze statusu państwa pozostającego poza sojuszami militarnymi. W dokumencie zapisano, że kraj będzie dążył do członkostwa w NATO. W umowie znalazł się także wpis o dążeniu do członkostwa w Unii Europejskiej, co przewiduje pełne wcielenie w życie umowy stowarzyszeniowej z UE.
Uczestnicy nowej koalicji ustalili, że wprowadzą nowe prawo wyborcze, rezygnując z obowiązującego dziś systemu mieszanego na rzecz ordynacji proporcjonalnej. Deputowani Rady Najwyższej mają zamiar zrezygnować z immunitetu poselskiego, a także opracować procedurę impeachmentu prezydenta.
Koalicja zobowiązała się, że będzie działać na rzecz przywrócenia kontroli Ukrainy nad okupowanym przez Rosję Krymem oraz ma wystąpić z pozwami sądowymi przeciwko Moskwie w związku z zajęciem półwyspu.

Podział miejsc

W wyborach parlamentarnych 26 października Ukraińcy wybierali połowę 450-osobowej Rady Najwyższej z list partyjnych (ordynacja proporcjonalna), a połowę - w okręgach jednomandatowych (ordynacja większościowa).
Zgodnie z oficjalnymi wynikami wyborów ich zwycięzcą w głosowaniu na listy partyjne został Front Ludowy Jaceniuka, zdobywając 22,14 proc. poparcia. Na drugim miejscu znalazł się Blok Petra Poroszenki, który uzyskał 21,81 proc.
Kolejne pozycje przypadły: partii Samopomoc (10,97 proc.), Blokowi Opozycyjnemu (9,43 proc.), Radykalnej Partii (7,44 proc.) oraz Batkiwszczynie.
Po podliczeniu głosów oddanych na listy partyjne i na kandydatów w okręgach jednomandatowych najwięcej posłów w nowym parlamencie będzie miał Blok Petra Poroszenki; w jego frakcji zasiądzie 132 deputowanych.
Front Ludowy Jaceniuka zdobył 82 mandaty, a Samopomoc - 33. Prorosyjski Blok Opozycyjny będzie miał w Radzie Najwyższej 29 przedstawicieli, Radykalna Partia - 22, Batkiwszczyna - 19, a nacjonalistyczna Swoboda 6 reprezentantów wyłonionych w okręgach jednomandatowych.

Wybory nie odbyły się na okupowanym przez Rosję Krymi i w zajętej przez separatystów części obwodów ługańskiego i donieckiego.

IAR/PAP/agkm

Na zdjęciu: tekst przysięgi rozdawanej nowym posłom.