Aktualne wydarzenia krajowe komentuje Roman Kurkiewicz

Zarzuty Jarosława Kaczyńskiego o sfałszowanie wyborów oraz koniec porozumienia PiS i SLD. To główne tematy, które w Polskim Radiu 24 komentował Roman Kurkiewicz, dziennikarz i publicysta.

2014-11-26, 19:07

Aktualne wydarzenia krajowe komentuje Roman Kurkiewicz
Roman Kurkiewicz/fot.PR24/MS

Posłuchaj

Zarzuty Jarosława Kaczyńskiego o sfałszowanie wyborów oraz koniec porozumienia PiS i SLD. To główne tematy, które w Polskim Radiu 24 komentował Roman Kurkiewicz, dziennikarz i publicysta.
+
Dodaj do playlisty

Ja wiem, że was to boli, ale sfałszowaliście wybory – mówił Jarosław Kaczyński z trybuny sejmowej tuż po otwarciu posiedzenia Sejmu. Roman Kurkiewicz ocenił w Polskim Radiu 24, że prezes PiS znalazł się w bardzo trudnej sytuacji.

– Jarosław Kaczyński przegrywa kolejne wybory, choć w wyniku ogólnokrajowym partia wygrała. Problem polega na tym, że głosy są liczone w specyficzny sposób i sukces mierzy się ilością mandatów. Wypowiedzi prezesa Jarosława Kaczyńskiego są bardzo nieodpowiedzialne, ponieważ politycy nie są instancją rozstrzygającą o tym, co stało się z wyborami. Rzucając oskarżenia trzeba mieć argumenty i dane, a lider PiS tego nie posiada – wyjaśniał Komentator PR24.

Koniec sojuszu SLD-PiS

Przez pewien czas SLD wraz z PiS mówiło jednym głosem w sprawie wyborów samorządowych, a co bardziej odważni mówili nawet o potencjalnej koalicji. Porozumienie nie trwało jednak długo i Leszek Miller znów nie zgadza się z Jarosławem Kaczyńskim. Roman Kurkiewicz nie ma wątpliwości, że za szybkim zerwaniem sojuszu stoi przekonanie Leszka Millera, że przymierze z Jarosławem Kaczyńskim będzie w przyszłości szkodliwe.

– Leszek Miller zrozumiał, że popełnił błąd stając ramię w ramię z Jarosławem Kaczyńskim, z którym liderowi SLD nigdy nie było po drodze w sensie politycznym. Co więcej, ścieżką wyznaczoną przez prezesa PiS nikt nie pójdzie. Teza o sfałszowaniu wyborów, ich powtórzeniu i skróceniu kadencji samorządów jest drogą poza konstytucyjną. Leszek Miller mógł się tylko wycofać i lepiej, że zrobił to teraz, ponieważ cała historia nie niesie dla niego żadnych korzyści politycznych – powiedział publicysta.

REKLAMA

PR24/GM

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej