Co najmniej 15 osób zmarło z powodu niskich temperatur

Ubiegłej doby z powodu wychłodzenia zmarły trzy osoby. Do tragicznych zdarzeń doszło w województwie pomorskim, warmińsko-mazurskim i małopolskim. Wszystkie ofiary to mężczyźni.

2014-12-02, 07:36

Co najmniej 15 osób zmarło z powodu niskich temperatur — . Foto: Glow Images/East News

Posłuchaj

Anna Adamkiewicz z Rządowego Centrum Bezpieczeństwa przypomina, że szczególnie w okresie mrozów warto reagować, gdy widzimy osobę potrzebującą pomocy (IAR)

Dodaj do playlisty

Dobę wcześniej, także z powodu wychłodzenia, zmarły dwie osoby w województwie warmińsko-mazurskim i łódzkim.

W miniony weekend z wychłodzenia zmarło pięć osób. Na Dolnym Śląsku w przyczepie kempingowej zmarli mężczyzna i kobieta. Kolejną ofiarą jest 19-latek z pomorskiego. W Warszawie z wychłodzenia zmarł 41-letni mężczyzna. Piątą ofiarą był 55-latek z zachodniopomorskiego - informowało w niedzielę Rządowe Centrum Bezpieczeństwa.

Od października do chwili obecnej już 15 osób zmarło z powodu wychłodzenia. W analogicznym okresie roku 2013 były to 3 osoby.

"Nie bądź obojętny"

Służby apelują, by zwracać uwagę na osoby, które mogą potrzebować pomocy. Nie musimy jej udzielać sami, ale wystarczy powiadomić o nich straż miejską czy policję.

REKLAMA

Anna Adamkiewicz z RCB przypomina, że szczególnie w okresie mrozów warto reagować, gdy widzimy osobę potrzebującą pomocy. - Jeśli wiemy o osobach, które mogą potrzebować pomocy, są chore, niepełnosprawne, być może śpią w nieogrzewanych pomieszczeniach, należy o tym poinformować właściwe służby: policję czy straż pożarną, straż miejską. Taki telefon może komuś uratować życie - mówi Anna Adamkiewicz.

Policja informuje, że zimową porą na wychłodzenie organizmu są narażone nie tylko osoby bezdomne, ale także osoby starsze, samotne, które z różnych przyczyn nie mogą poradzić sobie z codziennymi czynnościami, jak chociażby z napaleniem w piecu, aby ogrzać mieszkanie.

Dlatego, jeśli znamy kogoś starszego, żyjącego samotnie nie wstydźmy się sprawdzić i zapytać czy potrzebuje naszej pomocy. Należy pamiętać, że są ośrodki i placówki, w których taka osoba otrzyma opiekę i będzie bezpieczna - apelują funkcjonariusze.