ME piłkarek ręcznych: Polki pełne nadziei przed meczem z Hiszpanią
Od niedzielnego meczu w węgierskim Gyoer z brązowymi medalistkami olimpijskimi z Londynu Hiszpankami rozpoczną Polki rywalizację w grupie A mistrzostw Europy piłkarek ręcznych. Początek o godzinie 18.
2014-12-07, 11:59
Posłuchaj
Hiszpanki w ostatnich latach sięgnęły także m.in. po brąz MŚ w 2011 roku oraz srebro ME w 2008. Są znane z niezwykle dynamicznej i nieschematycznej gry.
- Nie możemy pozwolić Hiszpankom na realizację ich zamierzeń. Jeśli im nie przeszkodzimy, nie będziemy w stanie je zatrzymać, zwłaszcza w ofensywie. Nasza obrona musi być szczelna i wykazać się dużym sprytem, bowiem rywalki są bardzo szybkie - powiedział PAP zaraz po przyjeździe do ETO Park Hotel w Gyoer, gdzie jest zakwaterowana polska ekipa, duński selekcjoner biało-czerwonych Kim Rasmussen.
Źródło: PGNiG/x-news
REKLAMA
- Pierwszy mecz jest zawsze jak nie najważniejszym, to jednym z najważniejszych w każdym turnieju. Fakt, że gramy go akurat z Polską sprawia, że może to być kluczowe starcie w kontekście awansu do kolejnej rundy - mówi Jorge Duenas, trener reprezentacji Hiszpanii przed inauguracją zmagań w grupie A.
Hiszpańskie media liczą na dobrą postawę swojej reprezentacji w mistrzostwach Europy piłkarek ręcznych. Określają zespół trenera Jorge Duenasa jako faworyta nie tylko inauguracyjnego meczu w Gyoer z Polską w niedzielę, ale i całego turnieju.
Jeśli na boisko w niedzielnym meczu Kinga Grzyb, zaliczy dwusetny występ w reprezentacji piłkarek ręcznych.
- Trochę czasu minęło. Gdy miałam 18 lat byłam systematycznie powoływana na kadrę i tak się uzbierało. To dla mnie bardzo miłe uczucie. Będzie jeszcze milsze, jeśli w dniu mojego dwusetnego występu wygramy mecz - dodała zawodniczka, która w styczniu skończy 33 lata.
REKLAMA
Która najwięcej śpi, je, mówi i żartuje? Cała prawda o polskich szczypiornistkach
PGNiG/x-news
Do swojego jubileuszu Grzyb, znana pod panieńskim nazwiskiem Polenz, nie przywiązuje specjalnej wagi.
- Na pewno jest to szczególne osiągnięcie, jednak tak bardzo się nim nie ekscytuję, bo najważniejsze jest, żeby cała drużyna odnosiła jak najwięcej sukcesów. Na turnieju w Hiszpanii w Maladze przypadkowo zerknęłam na listę zawodniczek i wtedy dowiedziałam się, że zbliżam się do dwusetki - zaznaczyła.
REKLAMA
W reprezentacji, w której zadebiutowała w listopadzie 2001 roku, w 199 spotkaniach zdobyła 490 goli. Najmilej wspomina występy w MŚ i ME.
- Najgorsze momenty wymazuję z pamięci, a te najlepsze wiążą się głównie z mistrzostwami. ME na Węgrzech chyba będą już piątymi z moim udziałem (grała w MŚ w 2005, 2007 i 2013 oraz ME 2006 - PAP). Imprezy mistrzowskie są inne, szczególne, czuje się tę atmosferę, specyficzny klimat - wyjaśniła.
Grzyb w drużynie prowadzonej przez duńskiego szkoleniowca Kima Rasmussena jest rekordzistką pod względem liczby występów i wyprzedza nawet kapitan biało-czerwonych Karolinę Kudłacz (rozgrywająca HC Lipsk ma za to w dorobku 665 bramek w 131 meczach).
Wszystkie mecze grupy A odbywać się będą w oddanej do użytku dopiero w połowie listopada Audi Arenie, mogącej pomieścić 5,5 tysiąca kibiców.
REKLAMA
O 20.30 na boisko wyjdą ekipy gospodarzy i Rosji. Do drugiej rundy grupowej awansują po trzy najlepsze ekipy.
Źródło: PGNiG/x-news
Zapraszamy do słuchania relacji z tego spotkania w radiowej Jedynce. Początek spotkania o godzinie 18.
REKLAMA
Program na niedzielę 7 grudnia:
Grupa A (Gyoer)
Hiszpania - Polska (18.00)
Węgry - Rosja (20.30)
grupa B (Debreczyn)
Norwegia - Rumunia (18.15)
Dania - Ukraina (20.30)
REKLAMA
ps
REKLAMA