Polskie kino. Co zobaczymy na ekranach w 2015 roku?

"Ziarno prawdy" z Robertem Więckiewiczem, "Carte blanche" z Andrzejem Chyrą, "Życie jest piękne" z Tomaszem Kotem - m.in. te filmy trafią do kin w 2015 rok. Prace nad "Wołyniem" będzie kontynuował Wojciech Smarzowski, a Dorota Kędzierzawska zacznie zdjęcia do "Żużla".

2015-01-01, 18:57

Polskie kino. Co zobaczymy na ekranach w 2015 roku?
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: mrwojcie /freeimages.com/cc

9 stycznia do kin trafi thriller Waldemara Krzystka ("Mała Moskwa") pt. "Fotograf" z Adamem Woronowiczem, Agatą Buzek, Sonią Bohosiewicz i Tomaszem Kotem. O czym jest? Mieszkańców Moskwy terroryzuje seryjny morderca. Przy ciałach ofiar zostawia kartoniki z numerami - takie, jak te, które przy fotografowaniu miejsc zbrodni stosują śledcze ekipy. Milicja nadaje mu przydomek "Fotograf". Tropy w jego sprawie prowadzą do dawnego garnizonu Armii Radzieckiej w Legnicy i do serii dramatycznych wydarzeń z lat 70. Rosyjska ekipa dochodzeniowa wyrusza do Polski, korzystając na miejscu ze wsparcia oficera lokalnej policji. W ekipie jest milicjantka Natasza, jedyna osoba, która rozmawiała z mordercą i zdołała przeżyć - a także jedyna, która jest w stanie go rozpoznać.

Od 23 stycznia będzie można obejrzeć "Hiszpankę" w reżyserii Łukasza Barczyka. To film o zapomnianym w polskiej historii, jedynym zwycięskim powstaniu - Powstaniu Wielkopolskim. Zrealizowana z rozmachem produkcja przedstawia historię, która przekracza granice wyobraźni. Nie wiadomo, czy powiązane z Powstaniem Wielkopolskim wydarzenia są prawdą, czy jedynie iluzją. Głównym bohaterem filmu jest Ignacy Jan Paderewski (Jan Frycz), który w dramatycznych okolicznościach próbuje dotrzeć do Polski. Zamierza mu w tym przeszkodzić pracujący dla pruskiej armii mroczny Doktor Abuse (Crispin Glover).

Tego samego dnia swoją premierę będzie miała produkcja "Carte blanche" Jacka Lusińskiego. "Carte blanche", z Andrzejem Chyrą w roli głównej, to inspirowana prawdziwymi wydarzeniami historia nauczyciela z liceum, który, by zachować ukochaną pracę i przygotować uczniów do matury, ukrywa przed otoczeniem, że stopniowo traci wzrok.

Najnowszy film Borysa Lankosza "Ziarno prawdy" wejdzie na ekrany kin 30 stycznia. To ekranizacja drugiej części trylogii kryminalnej Zygmunta Miłoszewskiego o prokuratorze Szackim. Film opowiada o popełnionej w Sandomierzu zbrodni. Ofiarą pada znana i powszechnie lubiana działaczka społeczna. Morderca porzuca jej nagie ciało w miejscu publicznym. Sposób, w jaki kobietę pozbawiono życia, przywodzi na myśl rytualny mord. Lokalni stróże prawa, pod wodzą Teodora Szackiego (Robert Więckiewicz) - niedawnego gwiazdora stołecznej prokuratury, starają się rozwiązać zagadkę kryminalną, a także stawić czoło rozhisteryzowanej opinii publicznej.

10 kwietnia na ekrany wejdzie komediodramat Grzegorza Królikiewicza "Sąsiady". Akcja "Sąsiadów" toczy się w łódzkiej kamienicy, która, jak się z czasem okazuje, skrywa sporo tajemnic. Widz zajrzy do kolejnych mieszkań. Będzie świadkiem różnych historii. Bohater jednej z nich, ksiądz o pokaźnej muskulaturze (Mariusz Pudzianowski), przychodzi po kolędzie do kobiety uprawiającej najstarszy zawód świata (Anna Mucha), to spotkanie zmieni ich życie na zawsze. W innym mieszkaniu mąż (Jacek Poniedziałek) udaje, że bije swoją żonę (Katarzyna Herman), aby... zaimponować sąsiadowi. Jednocześnie na ostatnim piętrze ktoś myśli o samobójstwie.
Jesienią do kin trafi nowy film z Tomaszem Kotem "Życie jest piękne" Macieja Migasa, inspirowany biografią aktora Tadeusza Szymkowa (1958-2009). "Nazwisko nie jest wszystkim znane, ale jego twarz pojawiała się na planie niemal każdej polskiej produkcji. Mistrz drugiego planu, który w chwilę po poznaniu zajmował pierwsze miejsce w ludzkich sercach, człowiek legenda. Dobry, pozytywny, klnący na potęgę, ale także - zarażający optymizmem i radością. Typ uroczego łobuza, którego kochały kobiety. Miał w sobie to coś, co działało jak magnes, choć z góry było wiadomo, że nie nadaje się na męża. "Życie jest piękne" to historia trzech miesięcy z życia człowieka, który dowiaduje się, że ma tylko tyle czasu na naprawienie wszystkich życiowych błędów" - tak tę historię i jej bohatera opisuje dystrybutor filmu, Vue Movie Distribution.
Agatę Kuleszę, Gabrielę Muskałę oraz Marcina Dorocińskiego zobaczyć można będzie z kolei w "Moich córkach, krowach" (premiera planowana na październik), tragikomicznej opowieści o - jak mówi reżyserka Kinga Dębska - współczesnej "niby normalnej, ale mocno zaburzonej rodzinie". Kulesza i Muskała grają siostry, które, postawione w sytuacji krytycznej, mimo wzajemnej niechęci muszą się zjednoczyć.
Na drugą połowę 2015 roku planowana jest także premiera "Sprawiedliwego", reżyserskiego debiutu scenarzysty Michała Szczerbica, autora scenariusza m.in. do "Róży" Wojciecha Smarzowskiego. W "Sprawiedliwym" Szczerbic sięga po wątki z biografii własnej rodziny. Głównym bohaterem jest, uważany za mruka i dziwaka, Pajtek (Jacek Braciak), który zaprzyjaźnia się z sześcioletnią osieroconą dziewczynką Hanią. Więź, która połączy tych dwoje, pozwoli im przetrwać okrucieństwa wojny, zmierzyć się z samotnością i przejawami ludzkiej zawiści.
W 2015 roku prace nad swoim nowym filmem "Wołyń" kontynuował będzie Wojciech Smarzowski, który - jak sam powiedział - po "Róży" postanowił "jeszcze raz zmierzyć się z tematem historycznym". Film o zbrodni wołyńskiej ma być zarazem kolejną opowiadaną przez tego reżysera historią "o miłości w czasach nieludzkich". Zdjęcia do "Wołynia" trwają od września (ekipa pracowała już m.in. w Lublinie), podzielone są na kilka etapów, związanych z porami roku. Początek zimowego etapu zdjęć planowany jest na połowę stycznia. Następnie realizowane będą zdjęcia wiosenne i letnie. Całość zdjęć ma się zakończyć ok. 10 sierpnia. Premierę filmu zapowiedziano na 2016 rok.
Wśród reżyserów, którzy w 2015 roku rozpoczną zdjęcia do nowych produkcji, będzie Dorota Kędzierzawska. "Żużel" - czyli historia o sporcie żużlowym - do którego Kędzierzawska sama napisała scenariusz, będzie kolejnym jej filmem zrealizowanym wspólnie z operatorem Arthurem Reinhartem (wcześniejsze to m.in. "Wrony", "Pora umierać", "Jutro będzie lepiej"). "Parę lat temu zaczęliśmy śledzić to, co dzieje się w żużlu. To niesamowity sport, w którym emocje grają ogromną rolę. Ponadto jest sportem bardzo fotogenicznym, pięknym do pokazania w kinie" - powiedziała reżyserka. Głównym bohaterem ma być dwudziestolatek Lowa, zawodnik drużyny żużlowej, zakochany w motorach indywidualista. Zdjęcia zaczną się wczesną jesienią, premiera filmu planowana jest na 2016 rok.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
PAP, kk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej