TCS: Polacy na "5" w Bischofshofen [RELACJA]

Pięciu Polaków zobaczymy podczas ostatniego konkursu 63. Turnieju Czterech Skoczni w Bischofshofen. Aleksander Zniszczoł i Bartłomiej Kłusek będą mogli zobaczyć ile dzieli ich od najlepszych, bowiem trafili na rywali ze światowej czołówki. W zawodach zobaczymy też Kamila Stocha, Piotra Żyłę i Dawida Kubackiego.

2015-01-05, 21:30

TCS: Polacy na "5" w Bischofshofen [RELACJA]

Posłuchaj

Piotr Żyła po kwalifikacjach (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Kwalifikacje wygrał Austriak Michael Hayboeck - 137,5 m, drugi był jego rodak, lider TCS po trzech konkursach Stefan Kraft - 136,5 m, a trzeci Norweg Anders Jacobsen, który miał najdłuższą próbę w kwalifikacjach - 139,5 m.

Świetnie wypadł Żyła, który wylądował na 135 m i był dziewiąty. Stoch uzyskał 129,5 m co dało mu 13. pozycję. Dawid Kubacki był 21. - 126,5 m, Bartłomiej Kłusek 48. - 119 m, a Aleksander Zniszczoł 49. - 120 m.

Odpadł tylko Krzysztof Biegun, zajmując ostatecznie 54. lokatę po skoku na odległość 116,5 m.

Wśród zawodników, którzy musieli walczyć o prawo startu w ostatnim konkursie Turnieju Czterech Skoczni, najlepszy był Jacobsen. Drugi rezultat - 132 m - miał jego rodak Anders Bardal, a trzeci - 136,5 m - Słoweniec Matjaz Pungertar. Rezultat Żyły (135 m) był czwartym wynikiem wśród walczących o start w zawodach, a Stocha (129,5 m) - szóstym.

REKLAMA

Z czołowej "10" klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, która nie musi brać udziału w kwalifikacjach, ze startu zrezygnował tylko Szwajcar Simon Ammann. Z pozostałych najlepiej wypadł Hayboeck - 137,5 m, drugi wynik miał Kraft - 136,5 m.

Formą ponownie błysnął 42-letni Japończyk Noriaki Kasai, lądując na 135,5 m, co mu dało czwartą lokatę. Najsłabiej w tej grupie wypadł Norweg Anders Fannemel, zajmując 36. miejsce po skoku na odległość 121 m. Nie popisał się także trzeci w klasyfikacji PŚ Czech Roman Koudelka, który doleciał tylko do 125 m i zajął 25. miejsce.

Choć kwalifikacje rozgrywano w dobrych warunkach atmosferycznych, nie obyło się bez upadków. Bardzo groźnie wyglądała wywrotka Amerykanina Nicholasa Fairalla. W poniedziałek miał dwa upadki, pierwszy podczas treningu, gdy uderzył głową w zeskok przy lądowaniu. Drugi podczas kwalifikacji.

Amerykanin nie mógł sam wstać, został przez służby medyczne zniesiony na noszach i przewieziony do szpitala na badania. Wywrotkę zanotował także Japończyk Daiki Ito, ale on sam zszedł ze skoczni.

REKLAMA

Rywale Polaków w pierwszej serii konkursu w Bischofshofen:

Dmitrij Wasiliew (Rosja) - Dawid Kubacki
Marinus Kraus (Niemcy) - Kamil Stoch
Ilmir Hazetdinow (Rosja) - Piotr Żyła
Bartłomiej Kłusek - Anders Jacobsen (Norwegia)
Aleksander Zniszczoł - Stefan Kraft (Austria)

Foto Olimpik/x-news

bor

Relacja>>>

18.00 - Rywale Polaków w parach KO

REKLAMA

Żyła - Hazetdinow

Stoch - Kraus

Kubacki - Wasiljew

Kłusek - Jacobsen

Zniszczoł - Kraft

17.58 - Czołówka kwalifikacji

17.39 - W konkursie zobaczymy pięciu Polaków. Za chwilę poznamy ich rywali w parach KO

17.34 - No cóż, Zniszczoł skorzysta na nieszczęściu Daiki Ito. Japończyk wywrócił się przy lądowaniu i ma niższą notę niż Polak, który w tej chwili jest ostatnim skoczkiem z awansem

17.26 - Stoch spada na trzecie miejsce bo nowym liderem jest Piotr Żyła. 135 metrów "Wiewióra"!

17.24 - Spokojny skok Kamila Stocha - 129, 5 m. Trochę zaniżone noty i drugie miejsce

17.19 - Czech i Rosjanin skoczyli jednak zdecydowanie lepiej...

REKLAMA

17.12 - Słabiej skacze Vincent Descombes Sevoie i Bartłomiej Kłusek awansował do konkursu. Aleksander Zniszczoł pierwszy na liście oczekujących

17.09 - Na szczęście Dawid Kubacki z pewnym awansem (126,5 m). Na razie drugie miejsce

17.07 - Zniszczoł miał pewne problemy przy ruszaniu z belki

17.00 - Co gorsza, poziomem do kolegów dostroił się też dzisiaj Aleksander Zniszczoł (120 metrów)

16.54 - Krzysztof Biegun też słabo (116,5 m). Biegun i Kłusek zastąpili w połowie turnieju Murańkę i Ziobrę. Niestety, te zmiany nic nie wniosły, a Murańka kwalifikował się przynajmniej do konkursów

16.48 - Na razie bardzo utalentowany rocznik '94 to wśród seniorów raczej niewypał

REKLAMA

16.46 - 119 metrów skacze Bartłomiej Kłusek. Większych nadziei na awans nie ma

16.30 - 18. belka startowa, delikatny wiatr z tyłu skoczni. Można zaczynać

16.24 - Przed chwilą zakończyły się dwie serie treningowe. Najlepsi byli Noriaki Kasai i Michael Hayboeck

16.20 - Konkurs na Bergisel przyniósł nadzieje na lepsze jutro. Po raz pierwszy w sezonie punktowało czterech Polaków

TCS: dwa rekordy, triumf Freitaga, najlepszy w sezonie start Polaków [RELACJA]

16.17 - Jeśli chodzi o biało-czerwonych będą to (podobnie jak w Innsbrucku): Kamil Stoch, Piotr Żyła, Dawid Kubacki, Aleksander Zniszczoł, Bartłomiej Kłusek i Krzysztof Biegun

REKLAMA

16.15 - O prawo startu w konkursie powalczy 75 zawodników z 18 krajów

16.10 - Zapraszamy na relację NA ŻYWO z kwalifikacji w Bischofshofen

bor

Zapowiedź>>>

Ostatni konkurs odbędzie się we wtorek w Bischofshofen i wydaje się, że jedynym, który może pokrzyżować plany gospodarzom jest Peter Prevc. Sytuacja Słoweńca nie jest jednak najlepsza, bo zajmuje teraz trzecie miejsce w klasyfikacji ze stratą 29,4 pkt do prowadzącego Krafta.

REKLAMA

W ostatnich sześciu edycjach imprezy na najwyższym stopniu podium stawali Austriacy - Thomas Diethart (2014), Gregor Schlierenzauer (2012, 2013), Thomas Morgenstern (2011), Andreas Kofler (2010) i Wolfgang Loitzl (2009).

Ale to wcale nie Austriacy mają na koncie najwięcej w historii zwycięstw w tym prestiżowym cyklu. Na czele są Finowie, którzy cieszyli się 16-krotnie. O raz więcej od współgospodarzy. Teraz zatem Austriacy mają szansę się z nimi zrównać w klasyfikacji wszech czasów.

Obecnie wydaje się, że najbliżej zwycięstwa jest Kraft, który ma 23,1 pkt przewagi nad swoim kolegą z reprezentacji Hayboeckiem i 29,4 pkt nad Prevcem. Jeśli w Bischofshofen zachowa przewagę, będzie najmłodszym triumfatorem w historii od 18 lat.

Z kolei Prevc i Hayboeck mogą jeszcze wygrać w TCS, mimo że nie zwyciężyli w ani jednym konkursie. Po raz ostatni taka sytuacja miała miejsce 16 lat temu, kiedy w klasyfikacji najlepszy był Fin Janne Ahonen, ale ani razu nie stawał na najwyższym stopniu podium w poszczególnych zawodach.

REKLAMA

Szans na końcowe zwycięstwo nie ma już praktycznie Schlierenzauer. On jednak do Bischofshofen pojechał z innym założeniem. Chce tam zaliczyć hat-tricka, czyli po raz trzeci tam wygrać. Taka sztuka udała się do tej pory tylko trzem skoczkom - Bjoernowi Wirkoli, Jiriemu Raszce i Jensowi Weissflogowi.

Najlepszy z Polaków w obecnym TCS jest Kamil Stoch, który zajmuje ósme miejsce. W poniedziałkowych kwalifikacjach wystąpi sześciu reprezentantów biało-czerwonych - poza Stochem jeszcze Piotr Żyła, Dawid Kubacki, Aleksander Zniszczoł, Krzysztof Biegun i Bartłomiej Kłusek.

ps, PAP

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej